Rozpiska FEN 34: Piwowarski vs Miklasz w karcie walk majowej gali
Rozpiska FEN 34 oficjalnie zyskała kolejny ciekawy pojedynek. Organizatorzy do karty walk gali zaplanowanej na dzień 28 maja dodali walkę w limicie do 93 kilogramów.
Michał Piwowarski (4-2, 1 KO, 3 SUB) podejmie Kacpra Miklasza (0-1) podczas gali FEN 34. Wydarzenie odbędzie się 28 maja i dostępne będzie w systemie PPV. Limit tego pojedynku to 93 kilogramy.
Rozpiska FEN 34: Piwowarski vs Miklasz w karcie walk majowej gali
Piwowarski ostatnim razem swoje umiejętności mial okazję zademonstrować podczas gali Babilon MMA 16, kiedy to wygrał w 2. rundzie przez duszenie gilotyną z Filipem Toe. Wcześniej poddał Marcina Kalatę i również gilotyną rozprawił się z Marcinem Łuszczyńskim. Wojownik Berserkers Team Szczecin w przeszłości stoczył znakomity, choć przegrany bój z Łukaszem Brzeskim. “Piwko” 28 maja zadebiutuje pod szyldem FEN.
Zobacz również
Miklasz miał okazję już walczyć na FEN przed niepełna rokiem podczas gali FEN 29, kiedy to przegrał z Pawłem Biernatem. Wojownik z Ełku w 2020 roku został finalistą pierwszej edycji turnieju na gołe pięści WOTORE. W decydującej rozgrywce uległ dopiero doświadczonemu i utytułowanemu Michałowi Pasternakowi. Pochodzący z Mazur zawodnik na amatorstwie stoczył 10 pojedynków, z których 9 wygrał i wszystkie przed czasem.
[informacja prasowa FEN]
Zobacz także:
Do niecodziennej sytuacji doszło na Wyspach Brytyjskich. Mieszkaniec Londynu, podczas zatrzymania przez funkcjonariuszy policji przedstawił się jako… Conor McGregor.
Martin Lewandowski został zapytany o następną walkę Normana Parke (28-7-1), gdzie w stawce będzie pas KSW. Wydaje się, że będzie ciężko o następny pojedynek ”Stormina” w największej organizacji w naszym kraju.
Tomasz Sarara to nowy nabytek największej organizacji w naszym kraju. O debiucie utytułowanego kick-boxera mówi się od dłuższego czasu. Sarara ma już w tym momencie na celowniku potencjalnego rywala.
Wygląda na to, że Colby Covington jest następny dla mistrza wagi półśredniej UFC Kamaru Usmana. Nigeryjczyk na minionej gali UFC 261 znokautował w drugiej rundzie Jorge Masvidala i przedłużył swoją serię zwycięstw do 18.
