MMA PLNajnowszeBez kategoriiRon Waterman o walce Carwina i Lesnara

Ron Waterman o walce Carwina i Lesnara

Ron ‘H2O’ Waterman, to jeden z weteranów UFC, który swoje korzenie wiąże z Wrestlingiem, poprzez swoje zaplecze zapaśnicze miał okazję poznać obu bohaterów przyszłego starcia o pas wagi ciężkiej i dzięki portalowi sherdog.com mamy okazję usłyszeć jego zdanie. Oto tłumaczenie wywiadu z nim na ten temat:

Sherdog.com: Trenowałeś Carwina jako zapaśnika na poziomie liceum, ile wtedy ważył?

Waterman: Shane wtedy walczył w kategorii do 171 funtów, ale był naprawdę spory i musial zrzucać wiele kilogramów, żeby zmieścić się w swojej dywizji.

Sherdog.com:Również dzięki Tobie zaczął profesjonalnie walczyć. Krótko po tym jak zacząłeś go trenować do takich walk, zmienił swój kamp na inny. Dlaczego wasze drogi się rozeszły?

Waterman:Zaczął trenować w Denver z Natem Marquardtem i resztą tamtych chłopaków. Ja dużo podróżowałem, więc nie mogłem z nim trenować tyle, ile trzeba.

Sherdog.com: Carwin nigdy nie walczył więcej niż jedną rundę, z tego powodu kwestionuje się jego kondycję na dłuższym dystansie. Co ty możesz powiedzieć na podstawie jego obserwacji?

Waterman: Nie sądze, że istnieją jakieś problemy z jego Cardio, wszyscy snują domysły, ponieważ nie widzieli go w drugiej czy trzeciej rundzie, ale on jest zapaśnikiem, trenuje z ogromnym poświęceniem. Do swoich trzyrundowych walk trenował tak, jakby miał walczyć pięć. On zdecydowanie jest w stanie walczyć ciężko przez pięć rund.

Sherdog.com:Razem z Lesnarem spędziliście spory kawał czasu w Lidze Zapaśniczej Doliny Ohio, która była kuźnią talentów dla WWE pomiędzy rokiem 2000 a 2002. Czy kiedykolwiek doszło pomiędzy wami do dyskusji na temat walk MMA?

Waterman:Sądzę, że chciał to wtedy zrobić. Obaj byliśmy pod kontraktami WWE na ten czas, ja już byłem po kilku walkach w UFC i on widział również w tym swoją szansę, jeśli z Wrestlingiem nie wyszłoby tak jak chciał. Było wśród nas wielu dużych gości, ale Brock wyróżniał się jego sprawnością w stosunku do olbrzymiej wagi, potrafił jako jeden z nielicznych mnie obalać czy też zrobić salto z miejsca, co przy jego warunkach jest naprawdę niebywałe.

Sherdog.com:Czy twoje zaplecze pomogło Ci uniknąć niejasnych praktyk związanych z kulturą prowrestlingu?

Waterman:Miałem za sobą 4 walki UFC, gdy zostałem powołany do OVW. W pierwszy dzień mojego treningu Mark Henry, który ważył 450 funtów wszedł na ring i wyzwał mnie do walki. Sądzę, że wytrzymał ze mną jakieś 35 sekund.

Sherdog.com: Który z nich jest silniejszy:Lesnar czy Carwin?

Waterman:Myślę, że Brock będzie miał przewagę siłową nad Shanem, prawdopodobnie na codzień jest trochę cięższy od Carwina. Ale to nie jest jakaś duża różnica, obaj są piekielnie silni. Dla mnie atletyzm jest przewagą Brocka, ale technicznie lepszy jest w nieznacznym stopniu Shane. On przyszedł z umiejętnościami w stójce i na ziemi, teraz jeszcze jego poddania mocno się poprawiły.

Sherdog.com: Mówi się również o tym, że Brock był mistrzem I Dywizji NCAA, natomiast Carwin II. Czy to naprawdę spora różnica?

Waterman:W tym czasie, gdy Shane uprawiał zapasy nie było dużej różnicy pomiędzy pierwszą a drugą dywizją. Oni obaj byli mistrzami kraju. Mieli też kilku podobnych przeciwników. Kiedyś przedstawiłem ich sobie, to było jakieś sześć, czy siedem lat temu. Rozmawiali ze sobą o Stephenie Nealu i innych przeciwnikach, przeciwko którym walczyli. Mieli bardzo podobnie rozwijające się kariery.

Sherdog.com:Jeśli miałbyś postawić na to, kto jako pierwszy obali, na kogo byś postawił?

Waterman:(Po chwili ciszy) Naprawdę ciężko powiedzieć. Jeśli bedą toczyć walkę zapaśniczą, to Brock może zdobyć obalenie jako pierwszy. Ale jeśli Shane rozegra swoją strategię prawidłowo i będzie starał się trzymać walkę na dystans poprzez uderzenia pięściami, to wtedy walka będzie Carwina. To trochę jak partia szachów. Tutaj chodzi o to, kto będzie w lepszej formie dnia.

Sherdog.com: Możesz się zjednać zarówno z jednym, jak i drugim. Czy masz zamiar trenować z którymś z nich?

Waterman: Shane prosi mnie o to, bym trenował z nim do tej walki, więc zrobie to przez następne dwa miesiące. Ja mam walkę z Bobbym Lashleyem w Listopadzie, więc będzie to dobre także dla mnie. Myślę, że mogę pomóc Carwinowi, ponieważ Brock i ja mamy bardzo podobny styl walki. Dzięki treningom ze mną, Shane uzyska przewagę w tej walce.

Sherdog.com: Czy ktoś z kampu Brocka próbówał się z Tobą skontaktować?

Waterman: Nie, nic takiego nie miało miejsca z ich strony.

Sherdog.com:Wróćmy do Ciebie i Lesnara w lidze wrestlingu Ohio, czy to były spokojne czasy, czy też ktoś szukał jakichś kłopotów?

Waterman:  Nic takiego nie miało miejsca, trzymaliśmy się razem spędzając czas, wychodząc na miasto zjeść itp. Mieliśmy swoją grupę, w której byli Dave  Batista, Randy Orton, Mark Henry – po prostu banda wielkich facetów.

Gamrot - Dos Anjos

Ron ‘H2O’ Waterman, to jeden z weteranów UFC, który swoje korzenie wiąże z Wrestlingiem, poprzez swoje zaplecze zapaśnicze miał okazję poznać obu bohaterów przyszłego starcia o pas wagi ciężkiej i dzięki portalowi sherdog.com mamy okazję usłyszeć jego zdanie. Oto tłumaczenie wywiadu z nim na ten temat:

Sherdog.com: Trenowałeś Carwina jako zapaśnika na poziomie liceum, ile wtedy ważył?

Waterman: Shane wtedy walczył w kategorii do 171 funtów, ale był naprawdę spory i musial zrzucać wiele kilogramów, żeby zmieścić się w swojej dywizji.

Sherdog.com:Również dzięki Tobie zaczął profesjonalnie walczyć. Krótko po tym jak zacząłeś go trenować do takich walk, zmienił swój kamp na inny. Dlaczego wasze drogi się rozeszły?

Waterman:Zaczął trenować w Denver z Natem Marquardtem i resztą tamtych chłopaków. Ja dużo podróżowałem, więc nie mogłem z nim trenować tyle, ile trzeba.

Sherdog.com: Carwin nigdy nie walczył więcej niż jedną rundę, z tego powodu kwestionuje się jego kondycję na dłuższym dystansie. Co ty możesz powiedzieć na podstawie jego obserwacji?

Waterman: Nie sądze, że istnieją jakieś problemy z jego Cardio, wszyscy snują domysły, ponieważ nie widzieli go w drugiej czy trzeciej rundzie, ale on jest zapaśnikiem, trenuje z ogromnym poświęceniem. Do swoich trzyrundowych walk trenował tak, jakby miał walczyć pięć. On zdecydowanie jest w stanie walczyć ciężko przez pięć rund.

Sherdog.com:Razem z Lesnarem spędziliście spory kawał czasu w Lidze Zapaśniczej Doliny Ohio, która była kuźnią talentów dla WWE pomiędzy rokiem 2000 a 2002. Czy kiedykolwiek doszło pomiędzy wami do dyskusji na temat walk MMA?

Waterman:Sądzę, że chciał to wtedy zrobić. Obaj byliśmy pod kontraktami WWE na ten czas, ja już byłem po kilku walkach w UFC i on widział również w tym swoją szansę, jeśli z Wrestlingiem nie wyszłoby tak jak chciał. Było wśród nas wielu dużych gości, ale Brock wyróżniał się jego sprawnością w stosunku do olbrzymiej wagi, potrafił jako jeden z nielicznych mnie obalać czy też zrobić salto z miejsca, co przy jego warunkach jest naprawdę niebywałe.

Sherdog.com:Czy twoje zaplecze pomogło Ci uniknąć niejasnych praktyk związanych z kulturą prowrestlingu?

Waterman:Miałem za sobą 4 walki UFC, gdy zostałem powołany do OVW. W pierwszy dzień mojego treningu Mark Henry, który ważył 450 funtów wszedł na ring i wyzwał mnie do walki. Sądzę, że wytrzymał ze mną jakieś 35 sekund.

Sherdog.com: Który z nich jest silniejszy:Lesnar czy Carwin?

Waterman:Myślę, że Brock będzie miał przewagę siłową nad Shanem, prawdopodobnie na codzień jest trochę cięższy od Carwina. Ale to nie jest jakaś duża różnica, obaj są piekielnie silni. Dla mnie atletyzm jest przewagą Brocka, ale technicznie lepszy jest w nieznacznym stopniu Shane. On przyszedł z umiejętnościami w stójce i na ziemi, teraz jeszcze jego poddania mocno się poprawiły.

Sherdog.com: Mówi się również o tym, że Brock był mistrzem I Dywizji NCAA, natomiast Carwin II. Czy to naprawdę spora różnica?

Waterman:W tym czasie, gdy Shane uprawiał zapasy nie było dużej różnicy pomiędzy pierwszą a drugą dywizją. Oni obaj byli mistrzami kraju. Mieli też kilku podobnych przeciwników. Kiedyś przedstawiłem ich sobie, to było jakieś sześć, czy siedem lat temu. Rozmawiali ze sobą o Stephenie Nealu i innych przeciwnikach, przeciwko którym walczyli. Mieli bardzo podobnie rozwijające się kariery.

Sherdog.com:Jeśli miałbyś postawić na to, kto jako pierwszy obali, na kogo byś postawił?

Waterman:(Po chwili ciszy) Naprawdę ciężko powiedzieć. Jeśli bedą toczyć walkę zapaśniczą, to Brock może zdobyć obalenie jako pierwszy. Ale jeśli Shane rozegra swoją strategię prawidłowo i będzie starał się trzymać walkę na dystans poprzez uderzenia pięściami, to wtedy walka będzie Carwina. To trochę jak partia szachów. Tutaj chodzi o to, kto będzie w lepszej formie dnia.

Sherdog.com: Możesz się zjednać zarówno z jednym, jak i drugim. Czy masz zamiar trenować z którymś z nich?

Waterman: Shane prosi mnie o to, bym trenował z nim do tej walki, więc zrobie to przez następne dwa miesiące. Ja mam walkę z Bobbym Lashleyem w Listopadzie, więc będzie to dobre także dla mnie. Myślę, że mogę pomóc Carwinowi, ponieważ Brock i ja mamy bardzo podobny styl walki. Dzięki treningom ze mną, Shane uzyska przewagę w tej walce.

Sherdog.com: Czy ktoś z kampu Brocka próbówał się z Tobą skontaktować?

Waterman: Nie, nic takiego nie miało miejsca z ich strony.

Sherdog.com:Wróćmy do Ciebie i Lesnara w lidze wrestlingu Ohio, czy to były spokojne czasy, czy też ktoś szukał jakichś kłopotów?

Waterman:  Nic takiego nie miało miejsca, trzymaliśmy się razem spędzając czas, wychodząc na miasto zjeść itp. Mieliśmy swoją grupę, w której byli Dave  Batista, Randy Orton, Mark Henry – po prostu banda wielkich facetów.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis