Roger Huerta “wolnym strzelcem”
Roger Huerta (20-3-1) przegrywając po zaciętym pojedynku swą ostanią walkę w UFC (przegrana z Grayem Maynared), wypełnił swój kontrakt i znów jest „wolnym strzelcem”. Obecnie więc Huerta poszukuje nowej organizacji w której bedzie mógł walczyć, lecz zgodnie z zapisami zakończonego kontraktu, UFC ma możliwość wyrównania nowej oferty finansowej, jaką dostanie Roger i zatrzymania go u siebie na liście zawodników.
Sherdog.com udało się przeprowadzic krótki wywiad z zawodnikiem i Jeffem Clarkiem (jeden z członków grupy menadżerskiej Huerty). Na pytanie, czy prowadzą rozmowy z UFC, Strikeforce lub innymi organizacjami, Clark odpowiedział jedynie:
Zobacz również
„Oglądałem ostatnio walkę Fedora z Rogersem i był to niesamowity show. Walki były świetne. Jest wiele wspaniałych walk w tej organizacji.”
Sam Huerta jednak nie zapatruje się tylko na UFC czy Strikeforce, lecz jak stwierdził „Definitywnie chciałbym walczyć z zawodnikami największego kalibru, jak Aoki, Melendez czy Josh Thompson”. Takie stwierdzenie jednoznacznie daje jednak każdemu do myślenia, że tak naprawdę tylko te dwie organizacje wchodzą obecnie w grę. Co prawda, jak zauważa komentator na Sherdog.com, całkiem dobrą dywizję w wadze lekkiej posiada jeszcze Bellator (Eddie Alvarez jest mistrzem wagi lekkiej organizacji), lecz nie wydje mi się raczej prawdopodobne, by Strikeforce mógło przepuścić taką okazję i nie przejąć go, znacznie wzmacniając swoje szeregi.
Czas tylko pokaże, jak bardzo na zatrzymaniu Huerty zależy UFC…
