Robert Jocz zawiesza współpracę z FEN! Trener apeluje o zmianę werdyktu w walce Kijańczuka!

Trener Robert Jocz postanowił, że wstrzyma walki wszystkich swoich zawodników w organizacji Fight Exclusive Night. Problem pojawił się po ostatniej kontrowersji przy walce Rafała Kijańczuka (8-4). Jocz dalej liczy na zmianę werdyktu.

”Kijana” podczas 33 edycji zmierzył się z Marcinem Filipczakiem. 28-latek był w opałach, ponieważ rywal postanowił przejść do gilotyny. Sędzia zbyt wcześnie przerwał walkę. Kijańczuk był dalej świadomy – nie mógł pogodzić się z tym werdyktem.

Robert Jocz: Prezes mówił, że nie składaj protestu, bo go odrzucę!

Robert Jocz w rozmowie z portalem fightsport.pl zdradził, że wstrzymuje współpracę z organizacją Fight Exclusive Night. Oznacza to, że zawodnicy WCA Fight Team nie będą walczyć na galach prezesa Pawła Jóźwiaka.

Ja nie będę gorzkich słów szczędził, bo mi na walkach moich zawodników w tej federacji nie zależy. Na ten moment najlepiej będzie wstrzymać walki wszystkich zawodników w tej federacji, tylko usiąść i porozmawiać poważnie. Pójdzie walczyć, źle policzą i przegra walkę wygraną. Pan Jóźwiak powie nie zmieniamy, bo niby był błąd, ale nie zmieniamy i tak w kółko. Nie chcę czekać na kolejne nieszczęście. Zwalniamy sędziego? Ten sędzia nie powinien się w ogóle pojawić w tym oktagonie (..) Widzę co się dzieje na galach FEN. Trzy dychy za tejpowanie? Czy to żarty są? Albo we własnym zakresie robisz, jeśli gala jest niższej rangi albo opłacasz tak, żeby wszystkim zrobił. Skalę nie profesjonalizmu ukazuje brak odprawy sędziowskiej, nie wiesz kto Ci będzie sędziował. Nie było kontaktu z sędzią, podania ręki przed walką tak jak na innych galach. Nie wiesz nic, gość z kickboxingu sędziuje i przerywa Ci gilotynę. Jeżeli oni chcą to tak zostawić to ich sprawa, my pójdziemy gdzie indziej (..) Nie będziemy jeździć, prosić, błagać, składać protestów. Prezes Jóźwiak powiedział ”protestu nie składaj, bo go odrzucę”. To pokazuje skalę nie profesjonalizmu tej organizacji.