“Przysięgam na córkę, miałem wagę!” – Charles Oliveira tłumaczy się po ważeniu przed UFC 274
Charles Oliveira próbuje wyjaśnić zamieszanie, które spowodował poprzez niezrobienie wagi przed najważniejszą walką dzisiejszej gali UFC 274.
Na dzień przed galą w Phoenix, dotychczasowy mistrz wagi lekkiej nie był w stanie zmieścić się w limicie do 70 kg i dwukrotnie przestrzelił z ważeniem.
Oliveira miał za dużą wagę o 0,5 funta za pierwszym i za drugim razem, kiedy był ważony. W efekcie niezrobienia wagi, Brazylijczyk został pozbawiony tytułu mistrzowskiego, a walka wieczoru ma status mistrzowski tylko dla jego rywala – Justina Gaethje.
Charles Oliveira tłumaczy się po ważeniu przed UFC 274
Co ciekawe, Oliveira twierdzi, że dzień przed porannym ważeniem w pokoju hotelowym miał zrobioną wagę:
“Jest mistrz i ma on imię. Jego imię to Charles Oliveira. Historia wygląda tak, że zameldowałem się w hotelu, w czwartek waga pokojowa pokazała, że zrobiłem wagę. Miałem zrobioną wagę, poszedłem spać i rano obudziłem się ważąc 1 funt więcej. Bez jedzenia, bez wody, bez niczego przybrałem 1 funt. Przysięgam na Boga, przysięgam na córkę, miałem wagę! Nie jestem w stanie wyjaśnić skąd ten funt więcej. Nie rozumiem tego. Pracowaliśmy nad wagą, jesteśmy profesjonalistami. Nie chciałem zrobić nic złego.”
Kupujecie tłumaczenie Charlesa Oliveiry?
Zobacz także:
Mateusz Leśniak podczas konferencji High League 3 opowiedział o swoim problemie. Niech to będzie przestroga, a także przykład, że można wyjść z bardzo poważnych problemów. ”Tarzan” nie ukrywał, że jeszcze przed pierwszą walką w High League spędził dwa miesiące na odwyku alkoholowym.
Dmitrii Bivol (19-0, 11 KO) już jutro stoczy wielki pojedynek. Reprezentant Rosji w Las Vegas zmierzy się z Saulem Alvarezem (57-1-2, 39 KO). Przypomnijmy, że Bivol to mistrz federacji WBA w wadze półciężkiej. 31-latek postanowił odnieść się do słów Władimir Kliczko, który twierdził, że do walki Bivol-Alvarez nie powinno dojść. Powód? Zachowanie Rosjan, którzy zaatakowali Ukrainę.