Przypadkowe spotkanie Błachowicza z Ulbergiem przed walką w Londynie! Zamienili parę słów [WIDEO]

Niespodziewane spotkanie bohaterów co-main eventu gali UFC Fight Night: Edwards vs. Brady! Krótka rozmowa Jana Błachowicza z Carlosem Ulbergiem odbyła się w przyjaznej atmosferze.

Już w tę sobotę w londyńskim obiekcie O2 Arena odbędzie się gala UFC: Fight Night. Walką wieczoru tego wydarzenia będzie bój czołowych „półśrednich”, bowiem rękawice skrzyżują ze sobą – Leon Edwards oraz Sean Brady. Co ciekawe, planowo mieliśmy mieć do czynienia z innym zestawieniem. Otóż pierwotnym oponentem Anglika był Jack Della Maddalena. Finalnie Australijczyk nie walczy z „Rockym”, a to względu na to, że stoczy on walkę o pas.

Na gali UFC 315 w Kanadzie tytułu mistrzowskiego kategorii do 77 kilogramów będzie bronił Belal Muhammad. „Remember The Name” tak jak przy okazji gali UFC 310 miał skrzyżować rękawice z Shavkatem Rakhmonovem. Tym razem nie dojdzie do batalii z ich udziałem z winy Kazacha, który doznał urazu. W wyniku takiego stanu rzeczy zadecydowano, że JDM wskoczy do walki mistrzowskiej, a do londyńskiej rozpiski wskoczył za niego właśnie Sean Brady.

ZOBACZ TAKŻE: Robert Whittaker jednym z rywali Błachowicza? „The Reaper” rozważa przejście do wyższej dywizji

W karcie walk najbliższej gali UFC znajdują się jeszcze takie nazwiska jak: Holland, Vucenic czy Kutateladze. Polscy fani jednak ostrzą sobie zęby najbardziej na starcie Marcina Tybury z niepokonanym jeszcze Mickiem Parkinem oraz na walkę z powracającym po długiej przerwie Janem Błachowiczem. Co ciekawe, były mistrz organizacji Ultimate Fighting Championship ma już za sobą spotkanie ze swoim najbliższym przeciwnikiem.

Przypadkowe spotkanie Błachowicza z Ulbergiem! [WIDEO]

Dziś w sieci ukazało się nagranie przypadkowego spotkania Jana z Carlosem Ulbergiem. Panowie wymienili ze sobą uprzejmości, a „Black Jag” z pewnością zyskał trochę sympatii w oczach polskich kibiców.

C.U. – Jak się masz szefie? Polska siła. Wszystko w porządku?

J.B. – Tak, a u Ciebie?

C.U. – Też, jak w wagą?

J.B. – Dobrze.

C.U. – Super, skończyłeś już wywiady?

J.B. – Prawie.

C.U. – Okej, powodzenia.

„Cieszyński Książę” kiwnął głową w odpowiedzi, a werbalnie Nowozelandczykowi odpowiedziała uśmiechnięta od ucha do ucha Dorota Jurkowska:

Tobie również.

Błachowicz przez wielu jest stawiany w roli underdoga przy okazji tego pojedynku. Nie ma co się temu dziwić zważywszy na to, że ma 42 lata, że wraca po długiej przerwie związanej z kontuzją, a także tym, iż Ulberg jest teraźniejszością oraz przyszłością dywizji półciężkiej UFC. Otóż Nowozelandczyk stoczył w amerykańskiej organizacji 8 walk. Co prawda przegrał w debiucie, natomiast aktualnie znajduje się na fali 7 zwycięstw, sięgając ostatnio po skalp Volkana Oezdemira.

Forma Janka pod znakiem zapytania. Nie zapominajmy o tym, że reprezentant „WCA” dobrze się czuje w roli underdoga i już niejednokrotnie zaskakiwał świat, głównie za pomocą atomowego uderzenia. Czy i tym razem Jan zaskoczy niedowiarków i pokaże „Legendary Polish Power”?