Ferrari przesadził! Nokautuje na scenie High League! [WIDEO]

Interakcji: 392

Amadeusz Roślik nie stroni od afer! Tak też było w przypadku ceremonii ważenia przed jutrzejszą galą High League 1. ”Ferrari” tym razem poszedł na wymianę ciosów z trenerem Piotra ”Bonusa BGC” Witczaka. Doszło do ciężkiego nokautu.

Roślik swój ostatni pojedynek stoczył na gali FAME MMA 10, gdzie znokautował w drugiej rundzie Mateusza Gąsiewskiego. Kibice pamiętają “Ferrrariego” jednak przede wszystkim z dwóch starć z Adrianem Polakiem. Amadeusz przegrał dwukrotnie, ale ładunek emocjonalny tego pojedynku oraz sposób zakończenia drugiej walki pozostaną w głowach kibiców na długo.

”Ferrari” robi awanturę w High League!

Amadeusz Roślik nie tylko w FAME MMA robi tak zwane dymy. Podczas dzisiejszego media treningu ciężko znokautował trenera ”Bonusa BGC”.

Zamieszanie powstało, gdy przeprowadzaliśmy wywiad. Mimo wszystko nasze kamery zawsze uchwycają dymy! Tak też było w przypadku ”Ferrariego”.

Zobaczcie jak to wyglądało:

High League PPV

Rozpiska HIGH LEAGUE:

Początek: sobota (28 sierpnia), godz. 20:00

Lexy Chaplin (0-0) vs Natalia “Natsu” Karczmarczyk (0-0)
Aniela “Lil Masti” Bogusz (2-0) vs Ewa Brodnicka (0-0)
Adrian “Medusa” Salamon (1-0) vs Maciej Rataj (1-1)
Piotr “Bonus BGC” Witczak (0-4) vs Jakub “Japczan” Piotrowicz (0-0)
Josef Bratan (0-0) vs Gabriel Tadeusz “Cesarz Narcyz” Bystrzycki (0-0)
Łukasz “Lukas TV” Wdowiak (0-0) vs Sebastian “Bunio” Szabunio (0-0) vs Łukasz
“Yoczook” Walaszek (0-0)
Jakub “Carlito” Olewiński (0-0) vs Maciej “Big Jack” Jarema (0-0)
Jakub Nowaczkiewicz (0-0) vs Przemysław “Kolar” Kolarczyk (0-0)

Zobacz także:

High League 1: Lil Masti domaga się testów antydopingowych! Jest odpowiedź Brodnickiej! Co wy na to?

To już w najbliższą sobotę! Pierwsza edycja High League w Ergo Arenie – zapowiada się emocjonująco. Wysoko w karcie zobaczymy starcie pań, które mają do wyjaśnienia konflikt. Była mistrzyni świata w boksie – Ewa Brodnicka zadebiutuje w mieszanych sztukach walki, a jej przeciwniczką będzie ”Lil Masti”.

Mateusz Murański komentuje pochwały ze strony Tańculi i Szeligi! Widzieliście?

Mateusz Murański już w tym momencie za pomocą mediów społecznościowych zapowiedział następne dwie walki. Dojdzie do nich w tym roku, a szczegóły poznamy już niebawem. ”Muran” postanowił skomentować ostatnie słowa Arkadiusza Tańculi oraz Piotra Szeligi.