Przeciwnik Łukasza Różańskiego wygwizdany! Co dają takie walki? [WIDEO]
Łukasz Różański (13-0, 12 KO) ma za sobą drugi efektowny występ w tym roku, ale rywal pozostawił wiele do życzenia. Niewykluczone, że 34-latek w swoim następnym pojedynku stanie już przed zdecydowanie większym wyzwaniem. W planach jest jego zestawienie z Arturem Szpilką (24-4, 16 KO).
Co ważne Łukasz Różański wrócił na ring, bo jak wiemy pojawiały się problemy. Wojownik z Rzeszowa w tym roku stoczył dwa pojedynki i zamierza przyspieszyć tempo.
Czy takie pojedynki coś dają?
Łukasz Różański (13-0, 12 KO) wrócił na ring i ma za sobą udane występy, ale przeciwnicy pozostawiają wiele do życzenia. 34-latek w Tarnowie w drugiej odsłonie zdemolował Ozcana Cetinkaya (31-21-2, 23 KO), który wyglądał jakby przypadkowo pojawił się w ringu. Sami zobaczcie.
Łukasz Różański już w tym momencie jest czołowym ciężkim w naszym kraju. Pewne jest jedno – potrzebny jest duży test, który może pojawić się już lada moment. Od jakiegoś czasu mówi się o jego walce z Arturem Szpilką (24-4, 16 KO). Dla obu będzie to starcie, które odpowie na wiele pytań.
Różański swój największy sukces odnotował na początku lipca poprzedniego roku. Łukasz przed własną publicznością sprawił dużą niespodziankę. 34-latek w czwartej odsłonie znokautował faworyzowanego Izu Ugonoha (18-2, 15 KO).
Zobacz także:
Mateusz Gamrot jeszcze w tym roku zadebiutuje w największej organizacji na świecie. Dla ”Gamera” będzie to trzecia walka w tym roku
Maciej Kawulski jest szczęśliwy, że będzie mógł zorganizować walkę Marcinowi Różalskiemu. Jeszcze w tym roku nowa organizacja na gołe pięści