PRIME 12 nie odbędzie się w Radomiu! Prezydent zainterweniował

Federacja PRIME ponownie zostaje na lodzie! Radom, podążając śladami Torunia, wypowiada umowę à propos organizacji gali Prime Show MMA 12.

17 maja ma się odbyć gala PRIME 12. Początkowo miała ona się odbyć w Toruniu, a jej walką wieczoru miało być zestawienie Denisa Załęckiego z „Don Kasjo”. Finalnie jednak „Bad Boy” nie zawalczy w organizacji Tomasza Bezrąka, a main eventem tego wydarzenia będzie konfrontacja Jacka Murańskiego z Natanem Marconiem.

Pierwotnie widowisko to miało się odbyć w Arenie Toruń. Z czasem jednak na jaw wyszło, że władze obiektu zdecydowały się wypowiedzieć umowę najmu. Podyktowane było to sprzeciwem wobec zachowań, które są promowane w organizacji PRIME.

ZOBACZ TAKŻE: Sean Strickland nie miał litości dla YouTubera. Boli od samego patrzenia [WIDEO]

W związku z tym organizacja zdecydowała się przenieść swoje najbliższe wydarzenie do Radomia. Zdawałoby się, że problem jest rozwikłany, natomiast władze tego podmiotu nie mogły długo cieszyć się spokojem. Mianowicie dziś prezydent Radomia, Radosław Witkowski oświadczył, iż w wyniku jego inicjatywy gala Prime Show MMA 12 nie odbędzie się w jego mieście:

W Radomiu nie ma miejsca na prezentowanie postaw ksenofobicznych i szerzenie mowy nienawiści! Dlatego, po dokładnym zapoznaniu się z informacjami o charakterze zaplanowanej na 17 maja gali PRIME SHOW MMA i o postawach prezentowanych przez uczestników tego wydarzenia, zdecydowałem, że umowa z organizatorem dotycząca udostępnienia hali Radomskie Centrum Sportu została już wypowiedziana. MOSiR skierował stosowne pismo w tej sprawie.

Niewykluczone, że tym razem jednak organizacja przełoży datę swojego wydarzenia. Co by nie mówić, to na takie problemy nie natknęła się wcześniej żadna z istniejących czy już nieistniejących federacji freak fightowych.