Pride 26

Pride26.jpg

Pride 26

Gamrot - Dos Anjos

Kazuhiro
Hamanaka pokonał Nino "Elvis" 
Schembri – Jednogłośna decyzja

Daiju
Takase pokonał Anderson Silva 
przez Trójkątne duszenie – R1 (8:33)

Alistair
Overeem pokonał Mike "Batman" 
Bencic przez poddanie (Uderzenia) 
– R1 (3:44)

Quinton
Jackson pokonał Mikhail 
Illoukhine przez poddanie (Uderzenia) 
– R1 (6:26)

Mark
Coleman pokonał Don Frye przez 
jednogłośną decyzję
Mirko
"Cro Cop" Filipovic pokonał 
Heath Herring przez zatrzymanie 
sędziego (Uderzenia)- R1 (3:17)

Emelianenko
Fedor pokonał 
Kazuyuki Fujita przez duszenie 
– R1 (4:17)

Kazuhiro Hamanaka pokonał Nino
"Elvis" Schembri – Jednogłośna decyzja

 

Nino od początku usilnie dążył
do parteru.Kilkakrotnie wciąga Kazuhiro w garde i tam próbuje
jakejś techniki.Opróćz tego przez pierwszych kilka minut nawet
dobrze radzi sobie w stójce.Trafia w twarz Hamanake kolanem i
rozbija mu nos.Niestety opróćz tego nadal widać że stójka to
wielki minus umiejętności Nino.W parterze Nino pokazuje że jego
techinki graplerskie są n anajwuyzszym poziomie oraz to , że jest
porozciągany jak mistrz Jogi 😛 (te jego dziwne gardy z trzymaniem
reką za stope )   ).Hamanaka
jednak z każdej próby dźwigni bardzo łatwo się uwalnia i wtedy
najczęściej po chwili sędzia każe wznowić akcje w stójce.Pierwszą
runde jednak spokojnie można było uznać za remisową.

Runda
druga cała przebiegała w gardzie Nino.Hamanaka robił coś w
rodzaju ground & pound.Niektóre jego ciosoy dochodziły celu i
twarz Nino już wydawała się „zaznaczona”.

Nino prawdę mówiąc w tej rundzie nie zrobił praktycznie nic.

Początek
3 rundy i Hamanaka kilkakrotnie celnie uderza w stójce,Nino musi się
„Ratować”

Zciągając
Kazuhiro do gardy.Tutaj jednak też dominacja Hamanaki.Kilkakrotnie
akcja wznawiana ze stójki i tu po kilku ciosach Hamanaki znów zastępowały
„ŻĄŁOSNE” próby Nino sciągania przeciwnka do gardy.Wygladało
to naprawde komicznie, Nino próbował nagle chwytać obiema rękoma
za tył głowy Hamanaki jednocześnie „wskakując” i obejmując
go w pasie nogami.Hamanaka jednak odpychał Schembriego tak
skutecznie, że ten za każdym razem z hukiem lądował na
plecach.Tu od razu nastepowało przez chwile dobre „obijanie” głowy
Nino celnaymi ciosami Kazuhiro co zaowocowało dosyć mocno
„zazaczoną” twarzą Elvisa:)

Walka
jak najbardziej zasłużenie wygrana przez Hamanake.

 

Daiju
Takase pokonał Anderson Silva przez Trójkątne duszenie – R1
(8:33)

 

Na początku 2 nieudane próby wejścia
w nogi przez Takase.Za 3 razem dobrze wykonany atak na nogi i  Takase ląduje w pół gardzie Silvy.Krótka walka o pozycje
i Silva wypracowuje sobie już pełną zamkniętą garde w
parterze.Naprawde mało uderzeń a za to cały czas walka Takase o
przerwanie gardy.W końcu udaje mu się oswobodzić jedną noge i ma
pół garde.Tu Silva zapina coś w rodzaju klamry (nazywają to
krucyfixem) i przez dłuższą chwile trzyma Daiju w tej
pozycji.Momentalnie gdy Takase uwalnia się od razu atakuje ramie
Silvy próbując wyciągnąć kimure.Dżwignia się nie udaje ale z
to Takase wypracowuje sobie pozycje boczną.Tutaj bardzo ładna
kontrola pozycji przez Daiju + kilka celnych ciosów na twarz
Silvy.Raz po raz z pozycji bocznej Takase próbuje „odwrotnego”
trójkąta, przekładając jedną noge za głowe Silvy.Po chwili
Takase udaje się w końcu zapiąć trójkąta,obraca pozycje tak że
sam znajduje się na plecach,dociąga duszenie i jest po walce.

Naprawde
dobrze się zaprezentował Daiju w tej walce!

 

Alistair Overeem pokonał Mike
"Batman" Bencic przez poddanie (Uderzenia) – R1 (3:44)

 

Początek walki , klincz i Mike zciąga
Alistaira do gardy.Od razu prawie próbuje armbara ale Overeem łatwo
się uwalnia i zyskuje przez to pozycje boczną.Po chwili Matman
bardzo ładnie znów zapina garde.Po dłuższej chwili gdzie walka
była raczej pasywna,Mike znów atakuje na armbara i znó
nieskutecznie.Mamy więc powtórke akcji sprzed 2 minut , Alistair
znów ląduje w pozycji bocznej.Overeem wstaje i walka przenosi się
do stójki.

Od
razu atakuje czymś w rodzaju „kopnięcia kolanem z wyskoku” i
trafia w korpus Batmana.Mike przewraca się i chwyta się za brzuch
(najprawdopodobniej jakaś kontuzja) tu jeszcze Alistair zadaje
kilka ciosów na twarz i sędzia przerywa walke (nawet widać było
że Mike odklepuje).

 

Quinton
Jackson pokonał Mikhail Illoukhine przez poddanie (Uderzenia) – R1
(6:26)

Początek
walki nieudane wejście w nogi Mikhaila i Quinton ląduje w jego
gardzie.Kilka sekund później podnosi Mikhaila do góry i wykonuje
coś w rodzaju Slam’a.Walka w stójce , po chwili klincz w narożniku
i Mikhail trzyma głowe Quintona w gilotynie, jednak ten po chwili
się uwalnia.Walke przerywa sędzia i wznowiona zostaje ona na środku
ringu – Quinton w gardzie Mikhaila.Tu Rosjanin usilnie stara się
wyciągnąć kimure ale Quinton bardzo sprytnie się przed nią
broni by w końcu w ostateczności wykonać coś w rodzaju przewrotu
i uwolnić się z uchwyt za ramie całkowicie.Pbaj przechodzą do stójki
tu Quinton w zwarciu mocno kopie kolanem w twarz przeciwnika , ten
przewraca się i tu inkasując jeszcze kilka ciosów prawie wypada
za liny ringu (sędziowie dali mu za to żółtą kartke , chodziło
chyba o to że zrobił to specjalnie aby przerwać walke.).W stójce
następuje kilka nieudanych ataków Mikhaila na nogi Quintona i przy
każdym z nich otrzymuje kolano i kilka ciosów po czym Rampage
wstaje i chce walczyć w stójce.
Przy kolejnym klinczu Rampage ląduje w gardzie Mikhaila.Tu chyba
nastapiła próba balachy ze strony Mikhaila , jednak skończyło się
to tym , że Quinton wylądował w pozycji bocznej.Tu zadał potężne
kolano na tulów (okolice wątroby) i Mikhail odklepał.

 

Mark Coleman pokonał Don Frye
przez jednogłośną decyzję

1 Runda to na początku kilka
nieudanych pró wejść w nogi przez Coelmana,przez co 2 krotnie dał
się złapać w coś w rodzaju gilotyny i zainkasował kilka kolan
na głowe od Dona.W końcu udaje się Markowi obalić Frye’a i tu
już nudne ground and pound :(.

Raz Mark miał nawet przez chwile
pozycje mount ale Frye z niej się uwolnił i p chwili znów trzymał
Colemana w gardzie.W 2 rundzie od razu klincz znów Don łapie Marka
w gilotyne ale Colemanowi udaje się wykonać obalenie i ląduje w
pozycji bocznej.Tu za moment wypracował sobie pozycje 69 i tak
toczyła się cała 2 runda.Coleman na zmiane uderzał kolanami w głowe
Dona albo pięściami w brzuch i korpus.Jednak już było widać że
chyba brakuje troche Markowi kondycji bo nie zrobił jakiejś
„wielkiej” krzywdy z tej naprawde dobrej pozycji do ataku
Frye’owi.Było to widać w przerwie miedzy 2 a 3 rundą że mimo
tego że to Coleman atakował Frye’a to sam był bardziej zmęczony
niż Don,na którego twarzy wcale nie było jakichś siniaków od
ciosów kolanami itp.

3 runda od razu klincz i double leg
w wykonaniu Colemana i znów Mark w pozycji bocznej.Po chwili robi
dosiad i zaczyna swoje nudne :-PPP ground and pound.W połowie rundy
próbuje też czegoś w rodzaju sleeper choke (to czym niby miał
wykończyć Yoshida Royce’a),jednak bez większego skutku.Cała 3
runda aż do końca to dosiad Colemana i obijanie głowy Dona
:-PPP.Wygrana Colemana zasłużona ale walka bardzo nudna.

 

Mirko
"Cro Cop" Filipovic pokonał 
Heath Herring przez zatrzymanie sędziego (Uderzenia)- R1
(3:17)

 

Walka była naprawde krótka.Herring
ruszył na Cro Copa jak szalony :-P.Kilkakrotnie nieudanie atakował
Nogi Mirka (tu wielki + dla defensywy Cro Copa przed obaleniami).Cro
Cop za każdym razem odchodził i walke wznawiano w stójce.
Przy jednej z wielu prób ataku na nogi Cro Cop znalazł się w
pozyzji umożliwiającej mu zadanie kilku ciosów kolanami w głowę
Herrina który miał pozycje „na żółwia”.W końcu w stójce
Mirko zadaje potężne uderzenie noga na wątrobe Herringa,ten upada
na mate i w narożniku Cro Cop „dobija” go uderzeniemi – sędzia
przerywa walke.
Coraz bardziej lubi Mirka :))) bo chłop pokazuje klase!!

 

Emelianenko
Fedor pokonał Kazuyuki Fujita przez duszenie – R1 (4:17)

Początek
walki krótkie szybkie spięcie w stójce z wymiana ciosów i
nieudana próbą obalenia Fujity przez Fedora.Po kilku sekundach
kolejny błyskawiczny (naprawde dawno nie widziałem tak szybko
atakującego fightera) Fedora na Fujite,seria ciosów+obalenie.Fujita
wstaje i od razu dostaje uderzenie nogą w głowe,udaje mu się
jednak wychwycić ją i próbuja obalić Fedora.Próba jednak zakończyła
się niepowodzeniem.Walka znó w stójce,Fedor atakuje Fujite
ciosami przy linach jednak w kontrze otrzymóje potężny prawy
sierp i widać że zamroczyło go to.Fujita wykorzystuje to i od
razu klinczuje i obala Fedora na mate.NA twarzy Fedora widać rozcięcie
łuku brwiowego.Po chwili uwalnia się z parteeru i mimo ponownej próby
obalenia (rzut Fujity) obaj fighterzy są w stójce.Tu następuje
kolejny szybki atak Fedora,seria lewy,prawy+kopnięcie dochodzą
celu,Fujita zamroczony upada ,tu szybko Fedor zakłada
Mata Leo i po walce.Trzeba dodać ,że nigdy wczesniej w karierze
Fujity nie było takiego przypadku aby był parwie znokautowany 2
uderzeniami(dlatego ma pseudonim żelazna głowa).Wynika z tego co
wszyscy powtażają , że Fedor ma atomowe uderzenie.

Kain

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis