Emelianenko Fedor pokonał Kazuyuki Fujita przez duszenie – R1 (4:17)
Kazuhiro Hamanaka pokonał Nino "Elvis" Schembri – Jednogłośna decyzja Nino od początku usilnie dążył do parteru.Kilkakrotnie wciąga Kazuhiro w garde i tam próbuje jakejś techniki.Opróćz tego przez pierwszych kilka minut nawet dobrze radzi sobie w stójce.Trafia w twarz Hamanake kolanem i rozbija mu nos.Niestety opróćz tego nadal widać że stójka to wielki minus umiejętności Nino.W parterze Nino pokazuje że jego techinki graplerskie są n anajwuyzszym poziomie oraz to , że jest porozciągany jak mistrz Jogi 😛 (te jego dziwne gardy z trzymaniem reką za stope ) ).Hamanaka jednak z każdej próby dźwigni bardzo łatwo się uwalnia i wtedy najczęściej po chwili sędzia każe wznowić akcje w stójce.Pierwszą runde jednak spokojnie można było uznać za remisową. Runda druga cała przebiegała w gardzie Nino.Hamanaka robił coś w rodzaju ground & pound.Niektóre jego ciosoy dochodziły celu i twarz Nino już wydawała się „zaznaczona”. Nino prawdę mówiąc w tej rundzie nie zrobił praktycznie nic. Początek 3 rundy i Hamanaka kilkakrotnie celnie uderza w stójce,Nino musi się „Ratować” Zciągając Kazuhiro do gardy.Tutaj jednak też dominacja Hamanaki.Kilkakrotnie akcja wznawiana ze stójki i tu po kilku ciosach Hamanaki znów zastępowały „ŻĄŁOSNE” próby Nino sciągania przeciwnka do gardy.Wygladało to naprawde komicznie, Nino próbował nagle chwytać obiema rękoma za tył głowy Hamanaki jednocześnie „wskakując” i obejmując go w pasie nogami.Hamanaka jednak odpychał Schembriego tak skutecznie, że ten za każdym razem z hukiem lądował na plecach.Tu od razu nastepowało przez chwile dobre „obijanie” głowy Nino celnaymi ciosami Kazuhiro co zaowocowało dosyć mocno „zazaczoną” twarzą Elvisa:) Walka jak najbardziej zasłużenie wygrana przez Hamanake. Daiju Takase pokonał Anderson Silva przez Trójkątne duszenie – R1 (8:33) Na początku 2 nieudane próby wejścia w nogi przez Takase.Za 3 razem dobrze wykonany atak na nogi i Takase ląduje w pół gardzie Silvy.Krótka walka o pozycje i Silva wypracowuje sobie już pełną zamkniętą garde w parterze.Naprawde mało uderzeń a za to cały czas walka Takase o przerwanie gardy.W końcu udaje mu się oswobodzić jedną noge i ma pół garde.Tu Silva zapina coś w rodzaju klamry (nazywają to krucyfixem) i przez dłuższą chwile trzyma Daiju w tej pozycji.Momentalnie gdy Takase uwalnia się od razu atakuje ramie Silvy próbując wyciągnąć kimure.Dżwignia się nie udaje ale z to Takase wypracowuje sobie pozycje boczną.Tutaj bardzo ładna kontrola pozycji przez Daiju + kilka celnych ciosów na twarz Silvy.Raz po raz z pozycji bocznej Takase próbuje „odwrotnego” trójkąta, przekładając jedną noge za głowe Silvy.Po chwili Takase udaje się w końcu zapiąć trójkąta,obraca pozycje tak że sam znajduje się na plecach,dociąga duszenie i jest po walce. Naprawde dobrze się zaprezentował Daiju w tej walce! Alistair Overeem pokonał Mike "Batman" Bencic przez poddanie (Uderzenia) – R1 (3:44) Początek walki , klincz i Mike zciąga Alistaira do gardy.Od razu prawie próbuje armbara ale Overeem łatwo się uwalnia i zyskuje przez to pozycje boczną.Po chwili Matman bardzo ładnie znów zapina garde.Po dłuższej chwili gdzie walka była raczej pasywna,Mike znów atakuje na armbara i znó nieskutecznie.Mamy więc powtórke akcji sprzed 2 minut , Alistair znów ląduje w pozycji bocznej.Overeem wstaje i walka przenosi się do stójki. Od razu atakuje czymś w rodzaju „kopnięcia kolanem z wyskoku” i trafia w korpus Batmana.Mike przewraca się i chwyta się za brzuch (najprawdopodobniej jakaś kontuzja) tu jeszcze Alistair zadaje kilka ciosów na twarz i sędzia przerywa walke (nawet widać było że Mike odklepuje). Quinton Jackson pokonał Mikhail Illoukhine przez poddanie (Uderzenia) – R1 (6:26) Początek walki nieudane wejście w nogi Mikhaila i Quinton ląduje w jego gardzie.Kilka sekund później podnosi Mikhaila do góry i wykonuje coś w rodzaju Slam’a.Walka w stójce , po chwili klincz w narożniku i Mikhail trzyma głowe Quintona w gilotynie, jednak ten po chwili się uwalnia.Walke przerywa sędzia i wznowiona zostaje ona na środku ringu – Quinton w gardzie Mikhaila.Tu Rosjanin usilnie stara się wyciągnąć kimure ale Quinton bardzo sprytnie się przed nią broni by w końcu w ostateczności wykonać coś w rodzaju przewrotu i uwolnić się z uchwyt za ramie całkowicie.Pbaj przechodzą do stójki tu Quinton w zwarciu mocno kopie kolanem w twarz przeciwnika , ten przewraca się i tu inkasując jeszcze kilka ciosów prawie wypada za liny ringu (sędziowie dali mu za to żółtą kartke , chodziło chyba o to że zrobił to specjalnie aby przerwać walke.).W stójce następuje kilka nieudanych ataków Mikhaila na nogi Quintona i przy każdym z nich otrzymuje kolano i kilka ciosów po czym Rampage wstaje i chce walczyć w stójce. Przy kolejnym klinczu Rampage ląduje w gardzie Mikhaila.Tu chyba nastapiła próba balachy ze strony Mikhaila , jednak skończyło się to tym , że Quinton wylądował w pozycji bocznej.Tu zadał potężne kolano na tulów (okolice wątroby) i Mikhail odklepał. Mark Coleman pokonał Don Frye przez jednogłośną decyzję 1 Runda to na początku kilka nieudanych pró wejść w nogi przez Coelmana,przez co 2 krotnie dał się złapać w coś w rodzaju gilotyny i zainkasował kilka kolan na głowe od Dona.W końcu udaje się Markowi obalić Frye’a i tu już nudne ground and pound :(. Raz Mark miał nawet przez chwile pozycje mount ale Frye z niej się uwolnił i p chwili znów trzymał Colemana w gardzie.W 2 rundzie od razu klincz znów Don łapie Marka w gilotyne ale Colemanowi udaje się wykonać obalenie i ląduje w pozycji bocznej.Tu za moment wypracował sobie pozycje 69 i tak toczyła się cała 2 runda.Coleman na zmiane uderzał kolanami w głowe Dona albo pięściami w brzuch i korpus.Jednak już było widać że chyba brakuje troche Markowi kondycji bo nie zrobił jakiejś „wielkiej” krzywdy z tej naprawde dobrej pozycji do ataku Frye’owi.Było to widać w przerwie miedzy 2 a 3 rundą że mimo tego że to Coleman atakował Frye’a to sam był bardziej zmęczony niż Don,na którego twarzy wcale nie było jakichś siniaków od ciosów kolanami itp. 3 runda od razu klincz i double leg w wykonaniu Colemana i znów Mark w pozycji bocznej.Po chwili robi dosiad i zaczyna swoje nudne :-PPP ground and pound.W połowie rundy próbuje też czegoś w rodzaju sleeper choke (to czym niby miał wykończyć Yoshida Royce’a),jednak bez większego skutku.Cała 3 runda aż do końca to dosiad Colemana i obijanie głowy Dona :-PPP.Wygrana Colemana zasłużona ale walka bardzo nudna. Mirko "Cro Cop" Filipovic pokonał Heath Herring przez zatrzymanie sędziego (Uderzenia)- R1 (3:17) Walka była naprawde krótka.Herring ruszył na Cro Copa jak szalony :-P.Kilkakrotnie nieudanie atakował Nogi Mirka (tu wielki + dla defensywy Cro Copa przed obaleniami).Cro Cop za każdym razem odchodził i walke wznawiano w stójce. Przy jednej z wielu prób ataku na nogi Cro Cop znalazł się w pozyzji umożliwiającej mu zadanie kilku ciosów kolanami w głowę Herrina który miał pozycje „na żółwia”.W końcu w stójce Mirko zadaje potężne uderzenie noga na wątrobe Herringa,ten upada na mate i w narożniku Cro Cop „dobija” go uderzeniemi – sędzia przerywa walke. Coraz bardziej lubi Mirka :))) bo chłop pokazuje klase!! Emelianenko Fedor pokonał Kazuyuki Fujita przez duszenie – R1 (4:17) Początek walki krótkie szybkie spięcie w stójce z wymiana ciosów i nieudana próbą obalenia Fujity przez Fedora.Po kilku sekundach kolejny błyskawiczny (naprawde dawno nie widziałem tak szybko atakującego fightera) Fedora na Fujite,seria ciosów+obalenie.Fujita wstaje i od razu dostaje uderzenie nogą w głowe,udaje mu się jednak wychwycić ją i próbuja obalić Fedora.Próba jednak zakończyła się niepowodzeniem.Walka znó w stójce,Fedor atakuje Fujite ciosami przy linach jednak w kontrze otrzymóje potężny prawy sierp i widać że zamroczyło go to.Fujita wykorzystuje to i od razu klinczuje i obala Fedora na mate.NA twarzy Fedora widać rozcięcie łuku brwiowego.Po chwili uwalnia się z parteeru i mimo ponownej próby obalenia (rzut Fujity) obaj fighterzy są w stójce.Tu następuje kolejny szybki atak Fedora,seria lewy,prawy+kopnięcie dochodzą celu,Fujita zamroczony upada ,tu szybko Fedor zakłada Mata Leo i po walce.Trzeba dodać ,że nigdy wczesniej w karierze Fujity nie było takiego przypadku aby był parwie znokautowany 2 uderzeniami(dlatego ma pseudonim żelazna głowa).Wynika z tego co wszyscy powtażają , że Fedor ma atomowe uderzenie. Kain |