Prezes FEN wskazał czterech zawodników, którzy mogą iść do UFC. Wśród nich dwójka z FEN
Prezes organizacji FEN Jakub Borowicz ponownie wkłada kij w mrowisko. Na portalu X, Borowicz zamieścił wpis, w którym podsumował ostatnie osiągnięcia Polaków walczących w oktagonie UFC i wskazał czterech zawodników, którzy jego zdaniem mogą walczyć za ocean.
Borowicz jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych i to nie tylko wtedy, kiedy planowana jest gala FEN.
Co prawda 1 marca odbędzie się FEN 58 w Częstochowie z walką wieczoru w postaci starcia o pas mistrzowski wagi półśredniej Wawrzyniec Bartnik vs Jacek Jędraszczyk 2, ale w cytowanym poniżej wpisie Borowicza nie ma ani jednego słowa o tej gali.
Zobacz również
Prezes FEN wskazał czterech zawodników, którzy mogą iść do UFC. Wśród nich dwójka z FEN
Borowicz najpierw podsumował ostatnie miesiące Polaków w UFC i wnioski przez niego wyciągnięte nie są optymistyczne:
„Bardzo często mówi się u nas w kontekście najlepszych polskich zawodników, którzy mogą dołączyć do UFC. Spójrzmy na to z innej, bardziej krytycznej i mniej przychylnej do naszej perspektywy:
Największa gwiazda MMA z Polski (@JanBlachowicz) od bardzo dawna nie walczy, a od jeszcze dłuższego czasu nie wygrywa swojej walki w UFC.
Cała reszta najczęściej przegrywa (fatalna seria polskich porażek w UFC, która często tu latała pod koniec roku), nowi w elicie nie dają rady (Bryczek, Syguła, Figlak, Brzeski), inni, ci wciąż na kontraktach, nie są gwiazdami nawet w naszym kraju (Prachnio, wcześniej Jotko, Fabiński, Piechota), zaledwie kilka tysięcy osób (max 10k) jest w stanie wstać w środku nocy, żeby te walki obejrzeć, a do tego nie ma realnej szansy na to, żeby zrobić u nas galę, bo w samej Europie jest kilka rynków, które zwrócą się zdecydowanie bardziej.
Do tego dochodzi medialność bohaterów, język angielski, zasięgi w mediach społecznościowych, możliwość przylecenia kibiców z naszego kraju na gale, które od Polski są bardzo daleko. Hmmm, nie wygląda to kolorowo.”
Później Prezes FEN wskazał czterech zawodników, którzy jego zdaniem teraz mogą pójść do UFC. I dwójka z wymienionych do zawodnicy jego organizacji:
„Żeby nie było – mamy wielu naprawdę zdolnych chłopaków, którzy mają wszystko, żeby pójść do UFC: Wikłacz, Oleksiejczuk, Bartosiński, Rzepecki, ale… może nikogo to nie interesuje? Może – parafrazując klasyk – takich jak ten czy tamten jest na świecie kilkaset tysięcy?”
Wpis Borowicza poniżej:
