Popek o swoim dzieciństwie: Mnie wychowała ulica, byłem porzuconym dzieciakiem!
To był wyjątkowy wywiad z Popkiem (4-4). ”Król Albanii” w rozmowie z Onetem otworzył się i wspomniał o swoim ciężkim dzieciństwie.
42-latek ostatni pojedynek stoczył na początku września 2020 roku. Raper z Legnicy bez większych problemów poddał w pierwszej odsłonie debiutującego Damiana ”Stiflera” Zduńczyka.
Popek miał wystąpić w walce wieczoru dziewiątej edycji, gdzie zmierzyłby się z Patrykiem ”Kizo” Wozińskim. ”Król Albanii” doznał kontuzji i w jego miejsce wszedł Gabriel ”Arab” Al-Sulwi.
Zobacz również
Popek o dzieciństwie: Ojciec poszedł w swoją stronę, a matka z konkubentem w swoją!
Popek (4-4) w rozmowie z Onetem wrócił do czasów dzieciństwa. To był bardzo ciężki okres w życiu gwiazdy FAME MMA.
Moje mieszkanie z rodzicami przypomina mi o tym, jakie miałem nieszczęście w dzieciństwie i jakiego farta mam w życiu dorosłym. Doceniam to, co mam. W jakich warunkach żyję teraz. Byłem porzuconym dzieciakiem. Ojciec poszedł w swoją stronę, a matka z konkubentem w swoją. Ja trafiłem do poprawczaka. Ale dziś siedzimy sobie tu i o tym rozmawiamy. Mnie wychowała ulica. Nie wychowali mnie, bo nie mieli na mnie wpływu, jak miałem 12-13 lat. Wychowywałem się sam, w różnych zakątkach świata, przy pomocy ludzi, których poznałem.
Zobacz także:
Alan Kwieciński zdecydował! Były uczestnik ”Ekipy z Warszawy” nie zamierza bić się z Denisem Załęckim w małych rękawicach. Będzie to starcie kickboxingu, ale w dużych rękawicach. Rozwiązanie ich konfliktu zobaczymy na gali High League 2, która już 5 lutego odbędzie się w Tauron Arenie.
Michał Cichy na swoim kanale YouTube porozmawiał z Jarosławem Rogowskim. W pewnym momencie Michał postanowił poprosić specjalistę krav magi, aby ocenił umiejętności Jacka Murańskiego.
