Ponad 180-kilogramowy legendarny Zuluzinho walczył w Soczi! Jak zakończyła się jego walka? [WIDEO]
Legendarny Zuluzinho walczył we wtorek na gali MMA w Soczi! 42-latek, który występował w legendarnej organizacji Pride, gdzie w 2005 roku walczył między innymi z Fedorem Emelianenko czy Antonio Rodrigo Nogueirą ponownie pojawił się w klatce.
Brazylijczyk, który waży ponad 180 kilogramów wystąpił na gali AMC Fight Night w WOW Arenie w Soczi. Jego przeciwnikiem był Yusyp Shuaev.
Ponad 180-kilogramowy legendarny Zuluzinho walczył w Soczi!
Sam Zuluzinho myślał, że wygrał starcie z mniejszym Rosjaninem przed czasem, kiedy to pod koniec rundy poczęstował przeciwnika soczystym sierpem, a kiedy ten upadł na matę, to Brazylijczyk rzucił się na niego z ciosami.
Wówczas walkę przerwał sędzia, Zuluzinho zaczął się cieszyć, ale była to radość przedwczesna. Okazało się bowiem, że sędzia przerwał walkę po… usłyszeniu gongu. Zawodnicy zatem stanęli do kolejnej rundy:
Kolejne odsłony pokazały, że Zuluzinho jest mocno wyczerpany, a jego przeciwnik był stroną aktywniejszą w tym pojedynku. Ostatecznie o zwycięzcy musieli zadecydować sędziowie punktowi.
Ci nie byli jednogłośni, bowiem przyznali wygarną Shuaevowi, który pozostał niepokonany w zawodowych startach notując rekord 7-0-1.
Zuzulinho natomiast po minionej nocy posiada już rekord 12-10. Jak myślicie, czy 42-letniego Brazylijczyka zobaczymy jeszcze kiedykolwiek w klatce? Czy zobaczymy go jeszcze kiedykolwiek zwycięskiego?
Piszcie w komentarzach pod tym postem lub w mediach społecznościowych!
Zobacz także:
Marcin Held od początku nie będzie miał łatwego zadania w turnieju PFL. Jego przeciwnikiem będzie bowiem dwukrotny mistrz.
Zawodniczka MMA Magdalena Rak zachorowała na nowotwór! 28-latka o dramatycznej wiadomości na temat swojego zdrowia napisała za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Niestety, okazuje się, że Marcin Tybura został bez rywala na nadchodzącą galę UFC 260. W sieci pojawiły się informacje o kontuzji jego przeciwnika.