MMA PLNajnowszeKSWPaulina Raszewska zabiera głos po porażce na KSW 42: Nie pokazałam absolutnie nic

Paulina Raszewska zabiera głos po porażce na KSW 42: Nie pokazałam absolutnie nic

Paulina Raszewska (0-1) wreszcie publicznie zabrała głos po porażce z Karoliną Owczarz (1-0) na minionej gali KSW 42 w Łodzi. Starcie debiutantek na łódzkiej odsłonie KSW trwało zaledwie 60 sekund i zakończyło się szybkim poddaniem w wykonaniu Karoliny Owczarz.

Raszewska w mediach społecznościowych podsumowała swój występ w takich oto słowach:

“Moi Kochani – na gorąco.
Dopiero teraz otrząsnęłam się i jestem w stanie myśleć “trzeźwo”.
Słuchajcie – to jest piękno i tragizm jednocześnie tego sportu.
Nie pokazałam absolutnie NIC, nie pokazałam 1% tego co umiem, tego co wytrenowałam. Dlatego jestem zła na siebie. Wiem na ile i na co mnie stać, wiem jak ciężko zapierdalałam do tej walki.
Ale ja jestem sportowcem, wstanę z kolan mocniejsza. I to stanie się szybciej niż wszyscy myślicie…
Wiele razy musiałam wstawać, wstawałam silniejsza, mocniejsza.
Podtrzymuje to co powiedziałam – ta walka była przecinkiem w mojej przygodzie w mma.
Przepraszam Was wszystkich, że zawiodłam. Zawiodłam samą siebie, swoich bliskich, swoich trenerów, Was – tych którzy tak mocno we mnie wierzyliście.
Widzimy się w następnej walce, która już niebawem, a ja w poniedziałek wracam na matę i zapierdalam jeszcze ciężej (choć nie wiem czy się tak da!).
DZIĘKUJE WAM WSZYSTKIM ZA WSPARCIE!serio, nie spodziewałam się tak ciepłych słów od Was.
Keep your chin up ALWAYS!”

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis