Paddy Pimblett po wygranej w UFC: „Mam osobowość, mam wygląd, nowy król jest tutaj!”

Wygląda na to, że UFC ma nowego samozwańczego króla z Europy! Królem okrzyknął się bowiem Anglik Paddy Pimblett, który w minioną sobotę na gali UFC 191 w Las Vegas zadebiutował w największej organizacji MMA na świecie.
Pimblett znokautował w pierwszej rundzie Luigiego Vendraminiego i z miejsca wywołał sporą wrzawę wokół siebie.
Na konferencji prasowej po gali, Anglik zapewniał, że UFC ma nowego króla.
Paddy Pimblett po wygranej w UFC: „Mam osobowość, mam wygląd, nowy król jest tutaj!”
„Takie jest moje przeznaczenie, jestem tutaj. Jestem nowym dzieciakiem w bloku. Powiedziałem swego czasu, że wygram tę walkę w pierwszej rundzie. Ludzie myślą, że jestem grapplerem, a ja po prostu uciszyłem wszystkich. Potrafię też uderzać, mam mocny cios. Mogę walczyć wszędzie, na dodatek mam osobowość, mam wygląd, nowy król jest tutaj!” – przyznał Pimblett.
Wielu fanów mieszanych sztuk walki z Europy chciałoby zobaczyć walkę Anglika z innym materiałem na gwiazdę światowego formatu – Mateuszem Gamrotem.
Jak myślicie, kto według Was wygrałby potencjalną walkę Gamrot vs Pimblett?
Zobacz także:
Tak jest! Największa walka w historii KSW może wydarzyć się w najbliższych miesiącach! Mamed Khalidov bowiem akceptuje wyzwanie Roberto Soldica, które ten rzucił mu na KSW 63!
Fenomen! Arkadiusz Wrzosek (14-5, 8 KO) wrócił po straszliwych problemach w Rotterdamie. W walce wieczoru nasz reprezentant zmierzył się z legendarnym Badrem Harim (106-16, 92 KO). Wrzosek w drugiej rundzie ciężko znokautował legendę z Maroka.
Derek Brunson (23-7) zaskoczył swoją dominacją! Amerykanin dzielił i rządził podczas walki wieczoru w Las Vegas. Brunson ostatecznie w trzeciej rundzie poddał bezradnego Darrena Tilla (18-4-1).