Niespodzianka w Londynie! Joe Joyce skradł zero z rekordu Duboisa! [WIDEO]

W sobotę w Londynie odbyła się wyczekiwana walka w kategorii ciężkiej. Wicemistrz olimpijski Joe Joyce (12-0, 11 KO) sprawił dużą niespodziankę. 35-latek został Mistrzem Europy w dziesiątej rundzie pokonując faworyzowanego Daniela Duboisa (15-1, 14 KO).
Dla Joe Joyce był to bardzo ważny pojedynek. Zwycięstwo najprawdopodobniej otworzy mu drogę do dużych pojedynków. To nie pierwszy raz, gdy Joyce stawał przed wyzwaniem. Było tak choćby w poprzednim roku. Po ciężkich 12-rundach Brytyjczyk pokonał Bryanta Jenningsa.
Joe Joyce porozbijał Duboisa!
Joe Joyce (12-0, 11 KO) sprawił sporą niespodziankę sięgając po wakujący tytuł mistrza Europy wagi ciężkiej. Wolny, ale skuteczny Brytyjczyk w dziesiątej odsłonie przed czasem odprawił Daniela Duboisa (15-1, 14 KO).
23-latek po następnych ciosach miał całkowicie zamknięte oko. Nie był to czysty nokaut, a zmęczenie i niechęć Duboisa do dalszego kontynuowania walki. Sami zobaczcie jak to wyglądało.
Co ciekawe do czasu skończenia Dubois prowadził u dwóch sędziów punktowych. Victor Loughlin punktował (87:84) Joyce, a Mark Lyson (86:85) oraz John Latham (88-83) widzieli przewagę Duboisa.
Joe Joyce (12-0, 11 KO) jest prze szczęśliwy i ma nadzieje, że w niedalekiej przyszłości dojdzie do jego starcia z Oleksandrem Usykiem (18-0, 13 KO).
Mój lewy prosty wchodził regularnie, a jednocześnie unikałem jego prawej ręki. Daniel bije mocno i szacunek dla niego, ale już wcześniej poczułem porównywalną moc. To nie było dla mnie nic nowego. Mam dobrą i twardą szczękę, a przyjmowałem już w przeszłości równie mocne uderzenia, miałem więc już podobne doświadczenia i ani przez moment nie byłem zraniony. Nie chciałem za bardzo się zbliżyć ani opierać się na linach, bo wtedy on zaczynał bić seriami. Teraz chcę walczyć z Usykiem
Zobacz także:
Marcin Najman zdradził, że swój następny pojedynek stoczy w styczniu. Jaka będzie to gala i z kim zawalczy? Wszystko już wiemy!
Rosja rządzi się swoimi prawami. To był dopiero freak fight. Kobieta kontra ponad 200 kilogramowy bloger. Zobaczcie sami