Niecodziennie zakończenie walki “Dawida z Goliatem” [WIDEO]

Słynnego olbrzyma z Korei Południowej – Hong Man Choia (4-5) fani mieszanych sztuk walki doskonale kojarzą. “Goliat” mierzył się w przeszłości m.in. z Fedorem Emelianenką czy Mirko Filipovicem, a w miniony weekend w niecodzienny sposób zakończyła się jego walka w Chinach.

Hong Man Choi swoje najbardziej znane walki toczył bardzo dawno temu, bo w latach 2006-2009, kiedy to mierzył się ze wspomnianymi wcześniej Fedorem i “CroCopem”. Obie walki Koreańczyk przegrał. Później “Techno Goliat” występował na kilku lokalnych galach, ale raczej w charakterze czegoś egzotycznego, a nie jako doświadczonego zawodnika MMA.

[mmapl_reklama_post]

“Walka odbyła się na gali MAS Fight w Makau i zakończyła się po uderzeniu w krocze:

https://twitter.com/Jolassanda/status/1061264270309113856?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1061264270309113856&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.mmafighting.com%2F2018%2F11%2F12%2F18089130%2Fmissed-fists-monk-takes-out-hong-man-choi-with-a-low-blow-more

Akcję kończącą ten pojedynek, a raczej uniemożliwiającą jego kontynuację raz jeszcze, ale wyraźniej możecie zobaczyć tutaj:

https://twitter.com/Jolassanda/status/1061266256773480449?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1061266256773480449&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.mmafighting.com%2F2018%2F11%2F12%2F18089130%2Fmissed-fists-monk-takes-out-hong-man-choi-with-a-low-blow-more