Nick Diaz pomści brata i zawalczy z Jorge Masvidalem? “BMF to tak naprawdę mój pas”
Emerytowany już zawodnik MMA, nieaktywny prawie od pięciu lat – Nick Diaz (26-9, 2 N/C) gościł w ESPN, gdzie udzielił wywiadu Arielowi Helwaniemu. Starszy z najsłynniejszych braci w światowym MMA opowiedział m.in. o ostatniej walce swojego młodszego brata.
Przypominamy, że na początku listopada, Nate Diaz (20-12) musiał uznać wyższość Jorge Masvidala (35-13), z którym przegrał bój o pas mistrzowski BMF (największego skurwiela). Jednakże zdaniem Nicka Diaza, pas BMF zawsze będzie należeć do Stockton:
“To tak naprawdę mój pas. Nie zamierzam niczego odbierać mojemu bratu, ale wiecie o co mi chodzi. Skupiając się na tym pasie, to on należy do mnie, ja na niego zasługuję. Ale pozostaję w pozycji takiej, że ten gość walczył z moim młodszym bratem i niech tak będzie.”
"The BMF… that's my belt. You just fought my baby brother."@nickdiaz209 feels the BMF belt was his all along (via @arielhelwani) pic.twitter.com/7f1wZTyRQO
— ESPN MMA (@espnmma) November 11, 2019
Co prawda Nick Diaz nie powiedział jasno, że jest zainteresowany powrotem do UFC i próbą odebrania pasa mistrzowskiego BMF Jorge Masvidalowi, ale jakby nie patrzeć, to historia jego potencjalnego pojedynku z ostatnim pogromcą jego brata napisała się sama.
Czy Waszym zdaniem Nick Diaz powinien wrócić do MMA i spróbować swoich sił w walce o pas BMF?