MMA PLNajnowszeFAME MMANatan Marcoń wyjaśnił, dlaczego spotkał się z Hejterem po F2F!

Natan Marcoń wyjaśnił, dlaczego spotkał się z Hejterem po F2F!

Natan Marcoń odniósł się do salwy oskarżeń, które otrzymał po programie F2F.

Marcoń wyjaśnia
Foto: FAME MMA/ Instagram

Wczorajszy program FAME, zwłaszcza ten z udziałem Marconia i „Hejtera”, należał do tych bardziej kontrowersyjnych. Działo się, dla niektórych, nawet za bardzo. Padały mocne wyzwiska, leciały szklanki, w ruch poszły też pięści – generalnie, napięcie pomiędzy Natanem a Mariuszem czuć było na kilometr.

Widzowie zadowoleni, organizacja zadowolona – można rozejść się do domu. No i tutaj pies pogrzebany. Chwilę po skończonym programie – gdzie wyzwisk było co niemiara – Marcoń spotkał się ze Słońskim na stacji benzynowej. Więcej o tym pisaliśmy – [TUTAJ].

Pal licho!

Zdjęcie obiegło Internet, a na chłopaków wylała się lawina hejtu za udawanie konfliktu. Nie umknęło to uwadze Natana Marconia, który postanowił odpowiedzieć na zarzuty widzów.

Odniosę się ostatni raz do tej storki, od totalnej odklejuski znanej z takich agencyjnych akcji (czytaj była od @Edzioo). Stacja benzynowa jest tam, gdzie studio gdzie był f2f. dodałem storkę, aby HEJTER przyszedł i to ze mną wyjaśnił właśnie przed studiem… po długim czekaniu HEJTER wyszedł… z setką w ręce i nawet nie wiem, co do mnie mówił, bo nic nie zrozumiałem… Więc olałem sytuację, bo nie będę gadał człowiekiem w takim stanie…

Po czasie ochrona przyszła i „odprowadziła gdzieś hejtera”. Jeżeli ktoś myśli, że wybaczę osobie, która zniszczyła mi związek – to grubo się myli, nie odpuszczę tej osobie, nigdy. HEJTER wyszedł i najwyraźniej na trzeźwo nie był ani na f2f… a szczególnie już po…

ZOBACZ TAKŻE: Mistrz KSW Ibragim Chuzhigaev zapewnia: Mamed Khalidov może wyczyścić całą kategorię!

Czy rzeczywiście tak było? Ciężko stwierdzić, ale nie stawia to w dobrym świetle obu panów. Oddać im trzeba za to, że dostarczyli kibicom rozrywki, co jest coraz rzadsze w świecie freaków.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis