Mirosław Okniński ostro o Lewandowskim: Taki człowiek nie powinien kierować polskim MMA!
Mirosław Okniński w mediach społecznościowych ponownie w mocnych słowach wypowiedział się o Martinie Lewandowskim. O co tym razem chodzi? O słowa jednego z właścicieli KSW na temat drugiej walki Izu Ugonoha.
Podopieczny Łukasza Grochowskiego przyjął tą walkę w zastępstwie i dobitnie wykorzystał szansę. Samociuk przede wszystkim znany jest jako pierwszy zwycięzca turniej na gołe pięści w organizacji WOTORE.
Marek Samociuk przetrwał ciężkie chwile w pierwszej odsłonie. Choć wydawało się, że Tomasz Bronder był bliski przerwania pojedynku. Ostatecznie doszło do drugiej rundy, gdzie Izu wyszedł do niej potwornie zmęczony.
Zobacz również
Okniński ostro o Lewandowskim!
Martin Lewandowski w rozmowie z naszym portalem nie krył zaskoczenia po pojedynku Izu Ugonoha z Markiem Samociukiem.
No nie wiem. Ja Ci powiem, że patrząc na jego cały background, to jestem osobiście zszokowany dlaczego facet nie mógł 6, 7, 8, a tym bardziej 15 rund wytrzymać. Bo to nie chodzi oto, że on był zmęczony, bo oczywiście przy takiej ilości parcia i na klatkę, stresu, wszystkiego, ilości ciosów. No, ale on w drugiej rundzie stał przy narożniku z opuszczonymi rękoma. Jakby tutaj tym jestem zaskoczony. Jestem tak długo w tym sporcie, że nie mam jakiś nad wyrost oczekiwań zawodników. Ja wiem przychodzą kozaki z jednej/drugiej dyscypliny to zawsze ich MMA/KSW weryfikuje. Czasami weryfikuje w taki sposób.
Tą wypowiedź postanowił skomentował trener Mirosław Okniński, który uważa, że Martin Lewandowski nie jest odpowiednią osobą w budowaniu polskiego MMA.
Pan Lewandowski jest bardzo dobrym biznesmenem ale na MMA to się zna średnio. Wiadomo że kickboxer czy bokser jak przejdzie do MMA to będzie miał bardzo trudno z tak dobrym zawodnikiem jak Marek Samociuk. Takie rzeczy trzeba przewidzieć nie się dziwić. Bokser czy kickboxer nie mają kondycji do przepychania w klinczu i parterze i bardzo szybko puchną, gdyby Pan Lewandowski sam trenował profesjonalnie by to wiedział. Pan Lewandowski to dobry biznesmen ale w MMA to teoretyk bez praktyki. Taki człowiek nie powinien kierować polskim MMA bo nie ma pojęcia o tym sporcie. Można by mu powierzyć funkcję skarbnika lub marketingowca w związku ale nie osoby która ma budować ten sport. Wypowiedź Pana Lewandowskiego obnażyła brak wiedzy o podstawowych problemach w MMA jakie są często, jak przechodzi ktoś ze sportów uderzanych do MMA.
Zobacz także:
Mariusz Pudzianowski przed walką z Łukaszem “Jurasem” Jurkowskim na KSW 61 opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym zapowiedział nadchodzącą konfrontację. “Pudzian” spodziewa się… wojny!
W sieci rusza akcja #WalczNaFEN, w której udział może wziąć dosłownie każdy! Fight Exclusive Night rozpoczyna pionierski projekt, po którym można zostać zawodnikiem polskiej organizacji oraz wystąpić na gali FEN 34.
