Menadżer o śmierci Patryka Nowaka: Organizmy sportowców czasem są do granic możliwości eksploatowane…
Menadżer Artu Gwóźdź w rozmowie ze Sportowymi Faktami wypowiedział się o śmierci jednego ze swoich podopiecznych – Patryka Nowaka. Były zawodnik m.in. FEN i Babilon MMA zmarł w wieku 31 lat.
Przyczyna śmierci zawodnika mieszanych sztuk walki na razie nie jest znana. Wiadomo jedynie, że 31-latek został znaleziony martwy w swoim domu w Wielkiej Brytanii.
Menadżer o śmierci Patryka Nowaka: Organizmy sportowców czasem są do granic możliwości eksploatowane…
Patryk Nowak pochodził z Namysłowa. W swojej zawodowej karierze stoczył osiem pojedynków, z których wygrał pięć. Na dodatek 4-krotnie kończył rywali przed czasem. Trzy razy walczył dla Fight Exclusive Night, gdzie miał okazję mierzyć się choćby z byłym zawodnikiem UFC Piotrem Hallmanem czy obecnym mistrzem wagi lekkiej KSW Marianem Ziółkowskim. Swoją ostatnią walkę stoczył zaś w październiku ubiegłego roku. Na gali Babilon MMA 17 przez techniczny nokaut pokonał go Marcin Skrzek.
O osobie Patryka Nowaka wypowiedział się jego menadżer, Artur Gwóźdź. Tak opisał on zmarłego zawodnika:
“Mieliśmy plany, żeby zawalczył jeszcze w tym półroczu. Rozwijał się w treningach personalnych, nie miałem żadnych informacji, które by mogły na coś takiego wskazywać. Niestety, sportowcy mają to do siebie, że ich organizmy czasem są do granic możliwości eksploatowane i potem się niestety w młodym wieku coś dzieje.
Ostatnia była gala Babilonu, na której dałem mu szansę. Niestety, tam przegrał, ale był ambitny, chciał się rozwijać, był dobrym człowiekiem. Miał pasję, hobby, jakim były psy, zwierzaki, także myślę, że takich ludzi nie powinno się zabierać, ale niestety taki jest ten świat, takie jest życie, że nie znamy dnia, ani godziny.”
Zobacz także:
Kasjusz Życiński już piętnastego maja stoczy swój piąty pojedynek w organizacji FAME MMA. Popularny ”Don Kasjo” w walce wieczoru jubileuszowej 10-edycji zmierzy się z Normanem Parke.
Marcin Wrzosek kontuzjowany! Były mistrz wagi piórkowej i jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci w polskim MMA miał wystąpić na jednej z najbliższych gal KSW!
Reprezentant olsztyńskiego Arrachionu, Jakub Wikłacz (10-3-1, 8 Sub) spotka się na KSW 60 z Patrykiem Surdynem (5-1, 1 KO, 2 Sub). Panowie zmierzą się 24 kwietnia w limicie kategorii koguciej.