Mąż i żona wystąpią na jednej gali UFC
Przyszłoroczna gala UFC on ESPN+ 25 w Rio Rancho przejdzie do historii. Po raz pierwszy w UFC w rozpisce znalazło się… małżeństwo. Mark De La Rosa (11-3) i Montana De La Rosa (10-5) mają bowiem walczyć podczas gali zaplanowanej na 15 lutego.
Zarówno mąż jak i żona występują w kategorii muszej i są sklasyfikowani w rankingach swoich dywizji. Mark zajmuje czternastą pozycję, z kolei Montana jest jedenasta.
Rywalem Marka będzie Raulian Paiva (18-3). Dla obu zawodników najbliższy pojedynek będzie niezwykle istotny, gdyż obaj mają na koncie dwie porażki z rzędu. Jak dotąd Mark De La Rosa stoczył dla UFC 5 walk, wędrując między kategorią kogucią a muszą. W 5 pojedynkach zanotował jak dotąd dwa zwycięstwa.
Montana jeszcze pod panieńskim nazwiskiem Stewart pojawiła się w 26. sezonie programu The Ultimate Fighter. Dotarła tam do ćwierćfinału odpadając z późniejszą mistrzynią wagi muszej Nicco Montano. Montana De La Rosa wygrała pierwsze trzy walki dla UFC. W swoim ostatnim pojedynku w czerwcu musiała jednak uznać wyższość Andrei Lee. Teraz jej rywalką będzie Włoszka Mara Romero Borella (12-6, 2 N/C).
Gdy Mark dołączył do UFC w 2017 roku para została pierwszym małżeństwem zakontraktowanym przez UFC. Podczas lutowej gali po raz kolejni przejdą oni do historii amerykańskiej organizacji.
Przypomnijmy, że w walce wieczoru gali w Rio Rancho Jan Błachowicz zmierzy się w rewanżowym pojedynku z Coreyem Andersonem.