Mateusz Gamrot ostro do Leona Edwardsa: Zamknij mordę, pi**do!
Co tu się dzieję! Niedawno informowaliśmy, że Jorge Masvidal niestety doznał kontuzji i nie zawalczy z Leon Edwardsem. Anglik zarzucił Masvidalowi, że to oszustwo i nie wierzy w tę kontuzję. Jak wiadomo do całej sprawy wtrąciło się wiele stron. Khamzat Chimaev, Gilbert Burns, a dziś swoje trzy grosze dołożył klubowy znajomy Jorge – Mateusz Gamrot.
Już 12-stego grudnia miało dojść do głośnego pojedynku. Leon Edwards, który celuje w pas wagi półśredniej miał zaliczyć ostatni przystanek do zestawienia z Usmanem. Miał skrzyżować rękawice z Jorge Masvidalem – posiadaczem pasa BMF. Niestety plany obu zawodników zepsuła kontuzja Jorge, która według Leona była oszustwem.
Zobacz również
Mateusz Gamrot w ofensywie!
W dniu dzisiejszym to Mateusz Gamrot wystrzelił z armat, które skierował w stronę Anglika. Stanął on w obronie klubowego kolegi, którym jest Masvidal. Zapewnił on, że widział kontuzje na treningu i nie jest to oszustwo. Dodał on również, że Edwards ma wielkie szczęście, bo Masvidal by go zamordował! Cała treść Tweeta brzmiała następująco:
Zamknij mordę, pizdo! Widziałem tę kontuzję na treningu i masz ogromne szczęście, ponieważ Masvidal był w świetnej formie i by Cię zamordował. Walcz z Jorge w marcu, lub czekaj w kolejce.
Pojawiło się wiele głosów, że Mateusz niepotrzebnie dołożył swoje trzy grosze, równie wiele pojawiło się, że dobrze zrobił. A wy jak uważacie?
Zobacz także:
Tego jeszcze na freakowej scenie nie było. Już w najbliższą sobotę dojdzie do pojedynku Arkadiusza Tańculi z Jackiem Murańskim, który zastąpi kontuzjowanego syna.
Nowy mistrz wagi półciężkiej UFC Glover Teixeira był witany z honorami w swoim rodzinnym mieście Danbury
