MMA PLNajnowszeGamrotMateusz Gamrot dla mma.pl: Dalej czuję duży smutek… [WIDEO]

Mateusz Gamrot dla mma.pl: Dalej czuję duży smutek… [WIDEO]

Mateusz Gamrot (17-1) obszernie skomentował swój pierwszy pojedynek w największej organizacji na świecie. ”Gamer” w Abu Dhabi przegrał dyskusyjną decyzją sędziów z również debiutującym Guramem Kutateladze (12-2).

Gamrot

Pierwsza runda należała do byłego podwójnego mistrza KSW. Gamrot zdobywał obalenia choć nie udało się długo utrzymać rywala w parterze. Guram Kutateladze od początku był niebezpieczny w stójce. Bardzo często dochodził do głosu po kopnięciu na korpus.

Drugą odsłonę świetnie rozpoczął Guram! ”Gamer” był w opałach, ale uspokoił sytuację. Polak ponownie wchodził w nogi, ale tym razem jego przeciwnik był na to gotowy. Trzecia runda była decydująca. Gamrot dalej musiał się chronić przed kopnięciami, ale sam też trafiał wychodząc z prostymi na przeciwnika. Udało się również zdobyć sprowadzenie.

Gamrot: Muszę udowodnić, że dalej jestem jednym z najlepszych zawodników na świecie!

Mateusz Gamrot (17-1) podkreśla, że po walce był przekonany o swoim zwycięstwie. Były podwójnymi mistrz KSW nie zamierza się załamywać tylko myśli o udany powrocie do klatki. ”Gamera” celem jest udowodnienie, że dalej jest jednym z najlepszych zawodników na świecie.

Początkowo było takie bardzo mocne niedowierzanie. Taki sen za mgłą, że to jest nieprawdziwe co się teraz dzieje. Teraz troszkę jak mówi te przysłowie ”czas leczy rany”, więc jest w tym prawda. Generalnie dalej czuje się smutny i jest mi przykro, bo wiadomo to była bliska walka. Aczkolwiek większość świata uważa, że powinienem wygrać. Nawet Dan Hardy z Danielem Cormierem walili mi okejki, pokazywali że jest tak, więc to dało mi takiego wewnętrznego spokoju ”dobra chyba wygrałem tą walkę”. Aczkolwiek rezultat był inny i mówię bardziej jest mi smutno, że tak to się wszystko potoczyło. No, ale no nic. Jesteśmy profesjonalistami, muszę przyjąć to na barki. Jak prawdziwy mistrz po prostu muszę to przetrawić i w kolejnej walce się odkuć. Udowodnić, że dalej jestem jednym z najlepszych zawodników na świecie. 

Cała rozmowa poniżej:

Zobacz także:

Takim zachowaniom mówimy NIE! A wy jak to oceniacie?

Następny zawodnik pochwalił atak terrorystyczny we Francji. Tym razem jest to wojownik, który miał zadebiutować w organizacji KSW

Różal wraca! Czekacie?

Marcin Różalski już jutro zawalczy na gołe pięści. Zobaczcie co powiedział Marcin przed starciem z legendarnym Joshem Barnettem

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis