Michał Materla po walce z Martinem Zawadą: Walczyliśmy w czasach kiedy myślałeś, że “balacha” to obelga
Były mistrz wagi średniej federacji KSW, Michał Materla (26-6) opublikował w mediach społecznościowych wpis z podziękowaniami po swojej ostatniej walce, którą stoczył na gali KSW 44 w trójmiejskiej Ergo Arenie.
“Magic” wyraził podziękowanie przede wszystkim swojemu rywalowi, Martinowi Zawadzie (28-15-1) i przypomniał fanom, że obaj zawodnicy są poniekąd pionierami mieszanych sztuk walki w Polsce:
“Jesteśmy w tym sporcie od prawie dwóch dekad . Walczyliśmy w czasach gdzie Tobie MMA kojarzyło się bardziej z skrótem od pliku komputerowego niż z dyscyplina sportową ? , a słowo „balacha” odbierałeś jako obelgę . Mimo upływającego czasu My cały czas tu jesteśmy i mam nadzieje jeszcze wiele przed nami ! Dzięki @kingkongzawada za pojedynek ale też za szacunek i podejście przed,w trakcie i po walce . Dziękuje mojemu narożnikowi Bagiemu , Albertowi , Karolowi , Sebastianowi , Irokezowi za to że są zawsze ze mną i pomagają mi za każdym razem być lepszą wersją siebie . Arkowi za treningi które nigdy się nie nudzą i dają mi poczucie „NADLUDZIA” . Jonatanowi za pomoc przy ustalaniu diety i robieniu wagi ( 90kg to była przyjemność ) . Wszystkim kolegom z maty i sali bokserskiej którzy mnie dociążają i sprawiają że każdy dzień przygotowań to walka prawie o „życie” ale tak musi właśnie być bo ciężkie przygotowania to „łatwa” walka. Podziękowania i ukłony dla moich sponsorów którzy wierzą we mnie i mam u nich kredyt zaufania !
#tenzi
#pitbullofficial
#ironhorseseries
#leonepolska
#evilsteak
#idc
#radius
#legalneprodukty
#vitaminclinic
#alsecco
#skivegas_karpacz
#stmb
#kms
Do zobaczenia nie długo!”
