Mariusz Wach po walce z Furym: Tym razem nie wyszło, ale po Nowym Roku…

Mariusz Wach zabrał głos po ostatniej walce z Hughie Furym, do której doszło w miniony weekend na gali bokserskiej w Londynie. Polak przegrał tam z bratem Tysona Fury’ego decyzją sędziów.
Zwycięstwo Brytyjczyka nie podlegało dyskusji. Na kartach sędziowskich, Fury wygrał w stosunku 100-90, 100-90 i 99-91. Polak nie miał najmniejszych szans, by przekonać punktujących do swojej wygranej.
Mariusz Wach po walce z Furym: Tym razem nie wyszło, ale po Nowym Roku…
Polak przegrał walkę z kolejnym wielkim nazwiskiem w wadze ciężkiej. Wcześniej przegrał z Dillianem Whytem.
Wach po swoim występie opublikował w mediach społecznościowych krótkie oświadczenie, w którym zapowiedział, że po Nowym Roku pomyśli nad swoją dalszą pięściarską karierą:
„Mało szczęśliwy powrót do domu, ale tak to już czasami w życiu sportowca bywa. Pomimo tego, że wczoraj ręka rywala powędrowała w górę to ja i tak otrzymuję od was sporo ciepłych i serdecznych słów. Bardzo dziękuję za wsparcie, za to, że wciąż jesteście i kibicujecie mi w karierze pięściarza. Tym razem nie wyszło, trochę odpoczynku przede mną, a po nowym roku będziemy myśleć o dalszych planach. Chciałbym również złożyć podziękowania trenerowi oraz wszystkim z Wach Boxing Team, którzy włożyli sporo pracy we wczorajszy wieczór. Podziękowania należą się także dla sponsorów, dzięki którym mogę przygotowywać się do swoich pojedynków.
Pozdrawiam wszystkich, Mariusz Wach.”
Zobacz także:
Hughie Fury (25-3, 14 KO) pokonał Mariusza Wacha (36-7, 19 KO) jednogłośną decyzją sędziowską podczas gali bokserskiej w Londynie.
Claressa Shields to jedna z najlepszych pięściarek na świecie – dwukrotna złota medalistka olimpijska, której rekord w zawodowym boksie wynosi 10 zwycięstw i 0 porażek. Teraz Amerykanka podpisała kontrakt z organizacją PFL i szykuje się do walk w formule MMA.
Anonser oktagonowy organizacji UFC, Bruce Buffer został zatrudniony przez jakiegoś mężczyznę, który w niecodzienny sposób zerwał ze swoją dziewczyną!