Marcin Najman nie chce już walczyć z… Murańskim: Nie dam mu zarobić ani złotówki!
Są pierwsze słowa Marcina Najmana po trzeciej konfrontacji z Jackiem Murańskim. ”El Testosteron” postanowił poinformować fanów, że walki z ”Muranem” nie będzie. Częstochowianin zapewnia, że nie chce dać zarobić starszemu Murańskiemu.
Do ich starcia mogło dojść dwudziestego dziewiątego stycznia w Arenie Gliwice. Byłaby to walka wieczoru drugiej edycji Elite Fighters. Najman gwarantuje, że w grę wchodzą inne organizacje. Najman również chce, aby był to pojedynek w MMA, a nie na gołe pięści jak wcześniej zakładano.
Zobacz również
Marcin Najman zdecydował!
Marcin Najman nie przestaje zaskakiwać… Tym razem były pięściarz poinformował, że nie zamierza jednak się bić z Jackiem Murańskim, który podczas konfrontacji poruszył temat rodziny.
Jest w życiu jedna i najważniejsza zasada dotycząca wszystkich ludzi honoru, ale i nawet tych średnio przyzwoitych. Nawet w największych awanturach i konfliktach, nie wjeżdża się na rodzinę. Tego niestety nie zrozumie ktoś, kto udaje gangstera i gita, a jednocześnie podpisuje kontrakt z policjantami. Moi drodzy nie będzie tej walki. Nie dam mu zarobić ani złotówki. Niech dalej żyje z reklamy barszczu w kanciapie.
Ostatnią część konfrontacji zobaczycie poniżej:
Zobacz także:
O walce tych dwóch panów w formule MMA mówi się od dawna. Kwoty, które padają robią wrażenie, lecz na razie nie ma chętnych na wyłożenie na stół takich ogromnych pieniędzy.
Robi się ciekawie! Organizacja MMA VIP swoją ostatnią trzecią edycją wzbudziła bardzo duże zainteresowanie również poza granicami naszego kraju. O gali w Częstochowie pisały wielkie portale z Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Hiszpanii czy Rumunii.
