Mamed Khalidov po KSW 42: Nareszcie przegrałem!

Na minionej gali KSW 42 w Łodzi, Tomasz Narkun (15-2) i Mamed Khalidov (34-5-2) dali fenomenalną walkę, którą fani MMA w Polsce będą pamiętać przez lata. Ostatecznie, Mamed przegrał starcie przez poddanie w trzeciej rundzie, ale w wywiadzie po walce dał świetny wywiad rozmawiając z Mateuszem Borkiem.

Khalidov zażartował z faktu, że przegrał pierwszy raz od maja 2010 roku, kiedy to ostatni raz musiał uznać wyższość rywala, a było to starcie z Jorge Santiago na gali SRC 12 w Tokio:

“Nareszcie przegrałem! Jak ja się cieszę, nareszcie!”

Mamed w taki sposób opisał sposób, w jaki przegrał z “Żyrafą”:

“Zrobiłem błąd, chciałem go wciągnąć, tak jak Sokodjou – chciałem go wciągnąć do walki pod siatką. Bo wiem, że całą siłę traci w takiej pozycji. Chciałem go wciągnąć do tego, robić uniki, żeby się zmęczył, po czym dostałem parę ciosów, chciałem oddać, ale potem już zaraz byliśmy w parterze, no i tam mnie oszukał.

Myślałem, że z tego wyjdę, ale w trzeciej rundzie, kiedy jesteśmy zmęczeni, każdy oddech jaki chcemy złapać wydaje się być tym ostatnim, więc odklepałem. Taki jest sport. Nie ma co robić z siebie kaleki. Przyjąłem tę walkę i dziękuję za nią.”