MMA PLNajnowszeKSWMaciej Kazieczko przed KSW 76: Bardziej obawiam się…

Maciej Kazieczko przed KSW 76: Bardziej obawiam się…

Maciej Kazieczko to były pretendent do tytułu mistrzowskiego wagi lekkiej Federacji KSW, który już 12 listopada ponownie zamelduje się w klatce polskiego giganta.

Maciej Kazieczko przed KSW 76

Polak w Grodzisku Mazowieckim zmierzy się Francisco Barrio w pojedynku, który zapowiada się na typową konfrontację stójkowicza z grapplerem.

Ostatnie bilety na galę KSW 76 dostępne są na eBilet.pl.

Maciej Kazieczko przed KSW 76: Bardziej obawiam się…

Na oficjalnej stronie Federacji KSW pojawiła się rozmowa z Kazieczko przed nadchodzącą konfrontacją. Polak nie ukrywa, że starty w sportach walki odbierają mu sporo zdrowia:

“Nigdy nie myślę o tym, że coś może mi się stać. Są sędziowie, którzy czuwają nad przebiegiem pojedynku, dobrze pracują i dobrze wykonują swoje zadanie. Jestem więc spokojny o ten aspekt. Bardziej obawiam się przegranej, a co za tym idzie, dalszego rozwoju kariery. Jestem natomiast gotowy na to, że im walki toczą się na wyższym poziomie, tym bardziej będę poobijany i będę po nich dłużej do siebie dochodził. Nawet jak wygrywam, to po walce bolą piszczele czy pięści. Dużo mam urazów związanych z tym, że zadaję mocne ciosy i kopnięcia. Mocno cierpią moje kości. Po ostatniej walce nie było może widać, żebym był mocno obity, ale po kilku lowkickach uderzonych w okolicę kolana, przez miesiąc kulałem. To wszystko się odkłada.”

Kazieczko zapowiada także, że w walce z Barrio będzie polował na nokaut:

“To jest już trzecia taka sytuacja, gdzie ja jako typowy stójkowicz jestem zestawiony z typowym grapplerem. Wcześniej był Mariusz Mazur i Bartłomiej Kopera. W tym wypadku wygląda to podobnie. Plan na walkę będzie więc również podobny, czyli trzymać rywala dystans w stójce i robić to, co umiem najlepiej. Chciałbym skończyć walkę przed czasem, chociaż z doświadczenia wiem, że moje starcia z parterowcami kończyły się tak, że trzy rundy tarzaliśmy się po macie. Fajnie byłoby jednak tym razem skończyć rywala przez nokaut.”

Zobacz także:

Ferrari przesadził? Amadeusz mówi o walce freakowej: To jest połączenie jak Makhachev-Oliveira!

Amadeusz Roślik już w sobotę stoczy kolejny pojedynek. Popularny ”Ferrari” wystąpi na gali FAME MMA 16 w Gliwicach, gdzie zmierzy się z Mariuszem ”Hejterem” Słońskim. Amadeusze jest zdecydowanym faworytem bukmacherów. Trzeba przyznać, że jest to mocne tempo Roślika, bowiem jeszcze nie tak dawno wystąpił na gali High League 4.

Dana White wchodzi w walki na liście. Lekarz komentuje: To najbardziej bezsensowny sport na świecie! Widzieliście?

Szef UFC Dana White ma nowy biznes! Właśnie wchodzi on w slapfighting i będzie organizował tak zwane walki na “liście”. Jednak spotyka się z negatywnymi opiniami. Jeden z lekarzy, który nie jest osamotniony w swojej opinii stwierdził, że slapfighting to najbardziej bezsensowny sport na świecie.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis