MMA PLNajnowszeKSWŁukasz “Juras” Jurkowski o potencjalnym powrocie do KSW: Nie ma dnia, abym nie chciał poczuć adrenaliny dobrej bójki raz jeszcze

Łukasz “Juras” Jurkowski o potencjalnym powrocie do KSW: Nie ma dnia, abym nie chciał poczuć adrenaliny dobrej bójki raz jeszcze

W minionych dniach głośno było o możliwości powrotu do klatki KSW legendarnego zawodnika Konfrontacji Sztuk Walki, a obecnie człowieka-instytucji w polskim MMA – Łukasza “Jurasa” Jurkowskiego (15-10).

Obecny komentator federacji otrzymał od współwłaściciela KSW, Macieja Kawulskiego propozycję powrotu do klatki na majowej gali KSW 39 na PGE Narodowym.

Co ciekawe, “Juras” w rozmowie z Arturem Mazurem z portalu wp.pl wcale nie wykluczył powrotu do MMA:

“To na pewno spełnienie marzeń wielu fighterów i niejeden dałby się pokroić za taką szansę. Poza tym to moje miasto [o gali KSW 39 na Stadionie Narodowym w Warszawie]. Na tę chwilę przyjmuje wszystko bardzo spokojnie. Trochę tą wiadomością na Twitterze dostałem sierpa w szczękę i nie mogłem dojść do siebie, ale dziś już jest dobrze. Po 10. porażce w karierze obiecałem sobie, że to koniec. Od tego czasu nie ma jednak dnia, abym nie chciał poczuć adrenaliny dobrej bójki raz jeszcze. Kto mnie zna, wie, że nie mówię tego teraz pod wywiad.

Nie składam żadnych deklaracji. Chcę przy okazji podziękować za setki wiadomości z dobrym słowem w tym temacie. To bardzo miłe. Od wczoraj moja prywatna skrzynka w mediach społecznościowych przyjęła około 300 wiadomości z życzeniami powrotu. Komentarzy pozytywnych w sieci już nawet nie jestem w stanie policzyć. Naprawdę kłaniam się nisko wszystkim życzliwym. Tym mniej życzliwym też. Dodają kolorytu.”

 

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis