MMA PLNajnowszeBez kategoriiLesnar – Mir 2 na UFC 98 w Las Vegas

Lesnar – Mir 2 na UFC 98 w Las Vegas

Gamrot - Dos Anjos

Rewanż pomiędzy Brockiem Lesnarem a Frankiem Mirem, którego zwycięzca zostanie niekwestionowanym mistrzem wagi ciężkiej UFC został zarezerwowany na 23 maja. Gala z numerkiem 98 będzie miała miejsce w Las Vegas na MGM Grand Garden Arena.

Pierwszą walkę wygrał oczywiście Frank Mir ale Lesnar od tego czasu zdobył, jak sam twierdzi, dużo doświadczenia i stał się mistrzem pokonując dziadka Randyego Couture’a. Mir natomiast pokazał świetne przygotowanie szybkościowo-bokserskie w walce z Antonio Rodrigo Nogueirą.

Mir to świetny grappler, jest szybki, dynamiczny, dobrze uderza. Nie dał się zaskoczyć olbrzymią siłą pociągu, jaką posiada Brock Lesnar, w ich pierwszej walce. Niektórzy mówią, że miał trochę szczęścia i Brock nie da mu drugi raz tak łatwo założyć dźwigni. Nie oszukujmy się jednak, może Mir jest trochę zuchwały ale to weteran MMA a Lesnar mimo, że na fali wjechał na tron UFC i PPV to jeszcze 'begginer’ w tym sporcie.

Za Mirem przemawia: doświadczenie, techniki grapplerskie, jest nad wyraz szybki i elastyczny ja na wagę ciężką. Może, albo sprytnie założyć dźwignie / duszenie podobnie jak w pierwszej walce, albo zmęczyć i skończyć Lesnara – walka o pas ma 5 rund a cielsko o masie jaką posiada Brock ciężko utrzymać w ciągłym ruchu przy stylu walki jaki były król WWE prezentuje.

Za Lesnarem: nadludzka siła i dynamika jaką pokazała w walce z Herringiem a której mniej było widać w walce z Couturem, tam za to był silny cios, no ale jak sam Mir twierdzi młotki Brocka nie są wcale tak silne jak się wydają. Trzeba przyznać, że Lesnar jest ciągle jeszcze wielką niewiadomą, nie możemy do końca przewidzieć co pokaże w maju, nie odbiera mu to wprawdzie szans na zwycięstwo ale to Mir powinien być tu faworytem.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis