Laura Grzyb o zawodniczkach KSW: Mogłabym pisać eseje jaką mają obronę dziurawą
Laura Grzyb to utytułowana pięściarka, która swoją karierę w sportach walki najprawdopodobniej będzie kontynuować w największej polskiej organizacji mieszanych sztuk walki, czyli w Federacji KSW.
Grzyb wczoraj publicznie rozmawiała z Łukaszem Zaborowskim na portalu X, a ich rozmowę każdy użytkownik tego medium bez problemów może odtworzyć.
Podczas konwersacji między trenerem mieszanych sztuk walki, a utytułowaną bokserką doszło do wyrażenia opinii o boksie, jaki prezentują w KSW zawodniczki tej organizacji – Ewelina Woźniak czy Wiktoria Czyżewska.
Co ciekawe, zarówno Woźniak, jak i Czyżewska – ustami swoimi lub swojego menadżera – twierdzą, że Laurę Grzyb w walce by pokonały.
Laura Grzyb o zawodniczkach KSW: Mogłabym pisać eseje jaką mają obronę dziurawą
Laura Grzyb opowiedziała o kulisach sprzeczki medialnej między nią a Eweliną Woźniak i Wiktorią Czyżewską i sama stwierdziła, że obie te zawodniczki mają dziurawą stójkę, co wprawna pięściarka, jaką z pewnością jest Grzyb, łatwy wychwyci:
„Jak chcecie, to zamknijmy to raz na zawsze. Sytuacja wyglądała tak, że ja walczyłam na FEN-ie i ja w ogóle tych zawodniczek nie obserwuję, ani Wiktorii Czyżewskiej, ani żadnych menadżerów. Nie widziałam w ogóle żadnych postów i dopiero po miesiącu, tutaj na X-ie mi wyskoczyło jakiś post od jakiegoś gościa, który pisał kiedyś do mnie o to czy może być moim menadżerem, a ja się nie zgodziłam i się chyba chciał wyżyć.
Ten menadżer od tych wszystkich dziewczyn. Ja nawet nie znam tego gościa, ale napisał coś tam po tej mojej walce na FEN-ie: że słabo, że Wiktoria Czyżewska czy Ewelina Woźniak by mnie zmieliły, czy coś takiego. Ogólnie mi się to nie spodobało. Bo ja wychodzę z założenia takiego, że oglądam walki czy to w boksie dziewczyn czy w MMA i ja mogłabym pisać eseje o tym, jak one w stójce walczą, jak zadają ciosy, jaką mają obronę dziurawą, ale tego nie robię, bo to ich sprawa, a ja skupiam się na swojej karierze.
A potem posypały się komentarze od tych dziewczyn, że jestem słaba, że źle mi poszło i tak dalej. Takie komentarze, które sportowiec, jeśli ma klasę, to nie powinien takich robić.”
Cała rozmowa Łukasza Zaborowskiego z Laurą Grzyb do odsłuchania poniżej: