MMA PLNajnowszeUFC„Kto z kim?” po UFC on FOX 23 – matchmaking MMA.PL

„Kto z kim?” po UFC on FOX 23 – matchmaking MMA.PL

Powracamy z naszym cyklem “Kto z Kim?“, który w tym roku będzie pojawiał się regularnie po każdej gali UFC. W tym cyklu będziemy starali się przewidzieć przyszłość zwycięzców karty głównej i postaramy się wytypować z kim zawalczą w kolejnym występie.


Tym razem na tapetę weźmiemy minioną galę UFC on FOX 23, podczas której odbyły się 4 walki w karcie głównej.


 

knight_jason

Jason “The Kid” Knight

Kartę główną otworzyło stracie w kategorii piórkowej pomiędzy Jasonem Knightem a Alexem Caceresem. Mniej znany Jason od początku walki starał się sprowadzić walkę do parteru, gdzie szukał poddania. Ta sztuka udała się mu w 2 rundzie, kiedy to zmusił duszeniem zza pleców “Bruce Leroya” do odklepania.

Co dalej? Jason to utalentowany zawodnik, który po słabym debiucie zanotował 3 kolejne zwycięstwa. Podczas ostatniej gali pokonał rozpoznawalnego rywala, który nie tak dawno nawiązał wyrównaną walkę z Yairem Rodriguezem. Nie powinno więc zdziwić nikogo, jeśli Jason zasili TOP 15 przy kolejnej aktualizacji rankingów. Co do kolejnego rywala to uważam, że będzie nim Charles Oliveira. Brazylijczyk zajmuje wysokie 7 miejsce w swojej dywizji, ale przegrał 2 ostatnie walki i będzie musiał zawalczyć z niżej notowanym rywalem. Smaczku dodaje fakt, że obaj większość walk odnosili przez poddania, których w sumie obaj na koncie mają 23. TYP: Charles Oliveira

ngannou_francis

Francis ” The Predator” N’Gannou

Obawy kibiców Arlovskiego okazały się słuszne. Francis zgodnie z zapowiedziami już w 1 rundzie nokautuje dużo bardziej doświadczonego rywala i stawia kolejny krok przybliżający go do pasa UFC.

Co dalej? Francuz wygrywa już 5 walkę w UFC. Szef organizacji Dana White uważa, że Francis to materiał na przyszłego mistrza, więc to tylko kwestia czasu, aż dostąpi tego zaszczytu. Zwycięstwo nad Arlovskim po 3 porażkach z rzędu nie da mu tego przywileju, ale kolejnym występem powinien być właśnie eliminator. N’Gannou obok Derricka Lewisa dysponuje najdłuższą serią zwycięstw w TOP 15 wagi ciężkiej ( 5 wygranych), ale Derrick w przyszłym miesiącu zawalczy o 6 wygraną z Travisem Browne. Najbardziej satysfakcjonującym mnie starciem było by ich bezpośrednie zestawienie, ale coś mi mówi, że kolejnym rywalem Francisa będzie Ben Rothwell. Doświadczony Amerykanin przegrał z “Cigano” ostatnia walkę, ale zajmuje wysokie 5 miejsce w dywizji. Dysponuje mocną szczęką, o czym świadczy ostatnia porażka przez nokaut w 2009 roku, więc mógłby postawić Francuzowi większy opór niż dotychczasowi rywale. TYP: Ben Rothwell

 

masvidal_jorge

Jorge “Gamebred” Masvidal

Dużą niespodzianką zakończył się pojedynek Jorge Masvidala z Donaldem Cerrone. Faworyzowany “Cowboy” został znokautowany “na raty” przez zawodnika ATT i musi na chwilę obecną odłożyć plany o pasie wagi półśredniej.

Co dalej? Masvidal ma na ten moment serię 3 wygranych z rzędu, ale nazwisko Cerrone na jego liście znaczy więcej niż jakiekolwiek inne w jego dotychczasowej karierze. Powinien znacząco awansować w hierarchii, ale nie zdziwi mnie fakt, jeśli nie wejdzie do TOP 5. Jeśli chodzi o kolejnego rywala, to tu sytuacja wydaje się być skomplikowana. Woodley o pas z Thompsonem; Robbie to do niedawna jego klubowy kolega, więc to wykluczam; Condit po 2 porażkach powinien dostać kogoś na przetarcie; Demian Maia po 6 wygranych czeka na swoją kolej do pasa. Jest jednak nazwisko, które nie jest obecne sklasyfikowane w oficjalnym rankingu, ale świetnie się sprzedaje i już niedługo powróci po zawieszeniu do oktagonu. Mowa o Nicku Diazie, który zawsze dostaje mocnych rywali i nie tak dawno mówiono o jego możliwej walc z Woodleyem. Nick i Jorge walczą identycznie w stójce, prezentując świetne wymiany bokserskie i niezmiernie trudno ich znokautować. Zdecydowanie kandydat na walkę wieczoru jednej z nadchodzących gal. TYP: Nick Diaz

shevchenko_valentina

Valentina “Bullet” Shevchenko

W walce wieczoru Valentina Shevchenko pokonuje Julianę Penę przez balachę w 2 rundzie i umocniła się na 1 miejscu w swojej kategorii.

Co dalej? Odpowiedź na to pytanie jest oczywista. Valentina w kolejnym pojedynku zmierzy się z Amandą Nunes o pas UFC w kategorii koguciej kobiet. Przed tą walką mówiło się o tym, że jest to eliminator, a po walce Valentina i Amanda stanęły naprzeciw siebie w oktagonie. Będzie to rewanż za eliminator z gali UFC 196. Wtedy to Amanda wypunktowała na dystansie 3 rund Valentinę, a w kolejnej walce zmierzyła się na UFC 200 z mistrzynią Meishą Tate i odebrała jej pas. Co ciekawe Valentina jest jedyną rywalką Nunes, która dotrwała z nią do decyzji sędziowskiej, gdyż każdą wcześniejszą rywalkę Brazylijka kończyła przed czasem. Czekamy więc na oficjalne ogłoszenie tego starcia. TYP: Amanda Nunes


A Wy z kim zestawilibyście powyższych zwycięzców? Piszcie w komentarzach.


 

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis