MMA PLNajnowszeKSWKSW 85: W Nowym Sączu zobaczymy dwie walki o pas! Zapowiada się emocjonująco!

KSW 85: W Nowym Sączu zobaczymy dwie walki o pas! Zapowiada się emocjonująco!

Dziewiętnastego sierpnia w Nowym Sączu odbędzie się gala KSW 85, która zapowiada się naprawdę ciekawie. Właśnie trwa 84 edycja w Gdyni, a podczas studia ogłoszono tak zwany co-main event następnej gali. Okazuje się, że w Nowym Sączu zobaczymy dwie walki o pas mistrzowski.

KSW

W main evencie zobaczymy starcie niepokonanego zawodnika publiczności Roberta Ruchały (9-0) z Salahadinem Parnasse (17-1). W stawce oczywiście pełnoprawny pas wagi piórkowej, który należy do Francuza. Warto zaznaczyć, że Ruchała w ostatniej walce zdobył tymczasowy pas, a dodatkowo odnotował najważniejsze zwycięstwo w dotychczasowej karierze.

Parnasse jest mocno zmotywowany i nie może doczekać się walki, bowiem miał wystąpić na hitowej gali XTB KSW Colosseum 2 na PGE Narodowym. Ostatecznie walka z Marianem Ziółkowskim została odwołana w ostatniej chwili z powodu kontuzji ”Golden Boya”.

Ruchała pas tymczasowy zdobył w ostatniej walce podczas KSW 80. Był to największy sukces w dotychczasowej karierze młodego wojownika. Robert pod koniec piątej odsłony zastopował doświadczonego Lom-Ali Eskijewa.

Druga walka o pas!

Tak to już pewne! Podczas studia dzisiejszej gali ogłoszono, że na gali KSW 85 w Nowym Sączu zobaczymy dwie walki o pas mistrzowski. W co-main evencie do obrony tytułu wagi półciężkiej stanie Ibragim Chuzighaev (17-5), który zmierzy się z niepokonanym Bogdanem Gnidko (10-0).

„The Million First” tytuł zdobył na początku poprzedniego roku na gali KSW 66 w Szczecinie. 31-latek po świetnej walce pokonał Tomasza Narkuna. Zawodnik walczący pod flagą Turcji po 5-rundach wygrał jednogłośną decyzją sędziów. Ibragim ma też za sobą udaną obronę, gdy ponownie widzieliśmy cały dystans. Chuzgihaev pewnie wypunktował Ivana Erslana. 

Ukrainiec szansę mistrzowską dostanie po trzech zwycięstwach w największej organizacji w naszym kraju. Gnidko w debiucie zaszokował! Potrzebował, bowiem zaledwie pięciu sekund, aby ciężko znokautować młodego polskiego prospekta – Damiana Piwowarczyka. W kolejnych dwóch walkach Ukrainiec również pokazywał się efektownie, gdy przed czasem pokonał Madalina Pirvulescu oraz Rafała ”Kijanę” Kijańczuka. 

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis