KSW 68: Adam Tomasik zdominował Marcina Trzcińskiego w pojedynku otwierającym galę

Adam Tomasik (6-1) zdecydowanie pokonał na punkty Marcina Trzcińskiego (1-2) w pojedynku otwierającym galę KSW 68.

Tomasik szybko zajął miejsce w środku klatki. Trafił rywala obszernym prawym. Lewą ręką zaś dobrze dystansował. Zawodnik MMA Krosno miał dość wyraźną przewagę. Trzciński z czasem zaczął się jednak też odgryzać. Próbował obniżać pozycję, ale przede wszystkim jego akcje rzadko były celne. Na minutę przed końcem rundy Tomasik poszedł po dwie nogi i obalił oponenta bez większych problemów. Pod siatką trafił kilka razy. Przeciwnik próbował wstawać, ale przyjął jeszcze mocniejsze uderzenia.

Drugą rundę Tomasik zaczął intensywnie. Kilka potężnych podbródkowych doszło do celu. Trzciński zdołał obalić, ale szybko został odwrócony Później ponownie sprowadzenie zaliczył zaś Tomasik. Zawodnik z Krosna długo trzymał przeciwnika na macie, ale z czasem opadł z sił. Po powrocie do stójki wciąż to on jednak był stroną przeważającą. Ponownie udało mu się obalić rywala. Trzciński oddał plecy i przyjmował kolejne ciosy.

Trzcińskiemu brakowało szybkości. Reprezentant WCA Fight Team przegrywał pojedynek i nie był w stanie zrobić zbyt wiele by odwrócić jego losy. Po kolejnym zamachowym Tomasika na dodatek mocno się zachwiał. Zawodnik z Krosno walczył bardzo rozważnie nie podejmując zbędnego ryzyka. Popisał się jednak ładnym okrężnym kopnięciem. Po raz kolejny Tomasik obalił też swojego przeciwnika na nieco ponad minutę przed końcem. W końcówce próbował jeszcze naciskówki. Dołożył też kilka mocnych kolan na tułów oponenta.

Decyzja sędziów była w tym wypadku oczywista. Adam Tomasik wygrywa jednogłośnie, każdy z nich w stosunku 30-27.