Krzysztof Głowacki po porażce z Okoliem: Istnieją dwa rodzaje bólu…
Jeden z najlepszych obecnie polskich pięściarzy Krzysztof Głowacki zabrał głos po porażce z Lawrencem Okoliem, do której doszło w Londynie w minioną sobotę.
Polak przegrał starcie z niepokonanym Brytyjczykiem przez nokaut w szóstej rundzie. Lawerencje Okolie dzięki zwycięstwu został niepokonany w zawodowej karierze i wróżona mu jest wielka kariera. Już teraz zdobył wakujący tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBOGłowacki natomiast przegrał po raz trzeci w karierze i drugi raz z rzędu. Wcześniejszą porażkę poniósł z rąk Mairisa Breidisa.
Krzysztof Głowacki po porażce z Okoliem: Istnieją dwa rodzaje bólu…
Teraz, Krzysztof Głowacki zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym skomentował swoją sobotnią porażkę i podziękował fanom za wiele pozytywnych wiadomości:
“Kochani zacznę od tego, że jestem Wam ogromnie wdzięczny za to, że trzymaliście kciuki, za to ze choć przegrałem ten pojedynek, nadal przy mnie jesteście i wysyłacie tak wiele ciepłych słów. Życie jest przewrotne i nie zawsze dzieje się tak jak byśmy chcieli, ale pamietajmy nawet po najciemniejszej nocy przychodzi dzień przynosząc nowe możliwości.
Istnieją dwa rodzaje bólu, ten który nas osłabia i taki, który nas zmienia na lepsze, ja nie zamierzam się poddawać wierzę, że będę miał jeszcze szanse stanąć na szczycie. Teraz jednak czas odpocząć, wrócić do domu do mojej kochanej Ani i dzieci Wysyłam moc pozytywnej energii trzymajcie się ciepło “
Zobacz także:
KSW 60 oficjalnie ogłoszone! Podczas wczorajszej imprezy Federacja KSW podała pierwsze szczegóły dotyczące następnej swojej gali. Poznaliśmy pierwszych uczestników oraz datę wydarzenia!
Kleber Koike Erbst (27-5-1) ma za sobą trzecie zwycięstwo z rzędu. Były mistrz KSW wystąpił na dzisiejszej gali Rizin FF 27 w mieście Nagoja. Japończyk odnotował następną efektowną wygraną.
Czy to będzie kolejny rywal Don Kasjo? Zawodnik kategorii lekkiej KSW jest otwarty na walkę!