Knockout Boxing Night 9: Krzysztof “Diablo” Włodarczyk bez błysku, lecz zwycięski w starciu z Taylorem Mabiką
Krzysztof “Diablo” Włodarczyk (58-4-1, 39 KO) pokonał Taylora Mabikę (19-5-1, 10 KO) w walce wieczoru gali Knockout Boxing Night 9 w Zakopanem.
Początek walki miał dość badawczy charakter. Włodarczyk często punktował rywala lewym prostym. Mabika z kolei wyprowadzał obszerne ciosy, który często były chybione bądź lądowały na gardzie Polaka. W drugiej rundzie “Diablo” ładnie zmieścił choćby mocny cios podbródkowy.
Mabika był aktywy i bił sporo ciosów. Włodarczyk natomiast kilkukrotnie trafił w krótkich kombinacjach. Wciąż głównym ciosem, którym pracował Polak był lewy sierpowy.
Gabończyk dobrze rozpoczął piątą rundę trafiając kilkukrotnie Polaka. W tej odsłonie Włodarczyk był dość pasywny. Podobnie było też w rundzie szóstej.
Mabika mocno zaczął siódme starcie. Tym razem jednak spotkał się z odpowiedzią Włodarczyka. “Diablo” wrócił do punktowania lewym prostym. Coraz częściej próbował też atakować obszernie.
Dalej Włodarczyk starał się wywierać presję na rywalu. Mabika nadal jednak się odgryzał i nie dawał się dominować wyżej sklasyfikowanemu przeciwnikowi.
W końcówce dziewiątej rundy “Diablo” był nieco bardziej aktywny. Pojedynek dotrwał do końcowej dziesiątej rundy. Polski pięściarz ewidentnie nie prezentował tego dnia najwyższej formy. W ostatniej rundzie obaj zawodnicy trafiali. Nie było jednak zbyt wielu naprawdę mocnych ciosów.
O wyniku pojedynku musieli decydować sędziowie punktowi. 98-92, 97-93, 96-94 – wszyscy sędziowie przyznali zwycięstwo Krzysztofowi Włodarczykowi. “Diablo” odniósł tym samym piąte z rzędu zwycięstwo.
Świetna postawa Fiodora Czerkaszyna
W pojedynku poprzedzającym to starcie znakomicie zaprezentował się Fiodor Czerkaszyn (15-0, 10 KO). Urodzony w Charkowie na Ukrainie lecz reprezentujący Polskę pięściarz całkowicie zdominował swojego rywala. Już w pierwszej rundzie Mathias Eklund (11-3-2, 4 KO) zaliczył pierwszy nokdaun. Fin ponownie znalazł się na deskach w rundzie trzeciej. Pod koniec tego starcia Czerkaszyn zasypał rywala gradem ciosów i sędzia postanowił przerwać pojedynek.
Walka o pas dla “Diablo”
W kolejnej walce “Diablo” ma zawalczyć o pas mistrza świata. Jak poinformował promotor Andrzej Wasilewski polski pięściarz i Ilunga Makabu (26-2, 24 KO) z Demokratycznej Republiki Konga zostali wyznaczeni do walki o wakujący pas federacji WBC. Pas ten nie ma obecnie właściciela po tym jak Oleksandr Usyk zdecydował się na przejście do kategorii ciężkiej.