„Khabib znowu będzie walczył” – Dana White podał dowód na aktywność Rosjanina
Czy Khabib Nurmagomedov znowu będzie walczył w oktagonie UFC? Rosjanin teoretycznie przeszedł na sportową emeryturę, ogłaszając to światu po poddaniu Justina Gaethje i osiągnięciu 29 zwycięstwa w MMA z rzędu.
„Orzeł” jest niepokonany w MMA. Przez wielu jest uznawany także za najlepszego zawodnika w historii. Jego celem i marzeniem jego zmarłego ojca było zakończenie kariery z trzydziestoma zwycięstwami z rzędu. Khabib jednak ze względu na matkę, postanowił zawiesić rękawice na kołku szybciej.
„Khabib znowu będzie walczył” – Dana White podał dowód na aktywność Rosjanina
Ale czy październikowa deklaracja Khabiba o zakończeniu sportowej kariery jest ostateczna? Zdaniem prezesa UFC, Dany White’a nie. Szef największej organizacji MMA na świecie wskazał także dowód, który wskazuje na aktywność Rosjanina:
„USADA nadal go testuje. Mówiłem wam, że uważam, że Khabib przejdzie na emeryturę po 30 wygranej. Jeśli nadal jest testowany przez USADĘ, to dlaczego do cholery się na to godzi, jeśli miałby już nie wracać? Nie zobowiązał się do powrotu, ale czuję, że to zrobi! Nie zmuszam go, ale Khabib znowu będzie walczył. Musi teraz trochę spędzić czasu z rodziną, pojechać na wakacje, odpocząć. Bez pośpiechu.”
Dana White odniósł się także do stawki pojedynku Conora McGregora z Dustinem Poirierem, która zaplanowana jest na styczniową galę UFC 257. Szef UFC jasno stwierdził, że nie będzie to walka mistrzowska:
„Ona nie będzie o pas. Khabib będzie walczył ponownie. Wierzę, że będzie walczył. Conor i Dustin nie będą walczyć o pas.”
Zobacz także:
Jan Błachowicz jest rozchwytywany przed swoją pierwszą obroną pasa mistrzowskiego UFC. Polak jest czempionem w dywizji półciężkiej, a na horyzoncie ma potencjalne walki z Gloverem Teixeirą lub mistrzem wagi średniej Israelem Adesanyą.
Cena PPV za najbliższą galę FEN 31 jest już znana! Impreza będzie transmitowana wyłącznie w systemie płatnego dostępu. Ile będzie trzeba zapłacić, by obejrzeć najlepszą sportowo rozpiskę w historii Fight Exclusive Night?
Andrzej Grzebyk zabrał głos o złamaniu nogi na minionej gali KSW 56. Tam Polak przegrał z Litwinem Mariusem Zaromskisem przez TKO w pierwszej rundzie. Jednak porażka ta nie była spowodowana brakiem umiejętności, a kontuzją.