Khabib Nurmagomedov: Mogą odebrać mi pas, ale Ferguson czy McGregor nigdy nie będą numerem 1
Aktualny mistrz wagi lekkiej UFC, Khabib Nurmagomedov (28-0) z powodu trwającej pandemii koronawirusa i problemów z zamykaniem granic kolejnych krajów, został uwięziony w swoim rodzinnym Dagestanie i najprawdopodobniej nie będzie mógł wziąć udziału w planowanej na 18 kwietnia gali UFC 249.
Tam Nurmagomedov miał zmierzyć się z Tonym Fergusonem (25-3), który ze względu na pojawiające się doniesienia o wypadnięciu Rosjanina, czeka na oficjalne potwierdzenie nowego przeciwnika. A tym może okazać się ktoś z dwójki Justin Gaethje-Conor McGregor.
Nurmagomedov w rozmowie z Brettem Okamoto z ESPN odniósł się nawet do głosów o pozbawieniu go pasa mistrzowskiego. W mocnych słowach scharakteryzował też i Fergusona i McGregora:
“Ferguson to głupek. Może pozbawiać mnie wszystkiego, jeśli to byłby mój błąd. Ostatnim razem, kiedy mieliśmy walczyć, czyli w kwietniu 2018 roku to przez jego błędy nie doszło do walki. A teraz Khabib nie popełnił błędu. To koronawirus. To nie moja sprawa. To dwie różne rzeczy. Kompletnie różne rzeczy.
Do czasu, kiedy będę w UFC, to Tony zawsze będzie tymczasowym mistrzem i zawsze Conor McGregor będzie numerem 2. Mogą odebrać mi pas, ale Ferguson czy McGregor nigdy nie będą numerem 1. Wszyscy wiedzą, kto jest najlepszy.”