Kayla Harrison wygrywa drugi turniej PFL z rzędu i zgarnia kolejny milion dolców! Rośnie GOAT kobiecego MMA?
Za nami kolejna gala z cyklu 2021 PFL Championship, na której oglądaliśmy m.in. finał Grand Prix wagi lekkiej kobiet, w której starcie o milion dolarów stoczyły Kayla Harrison i Taylor Guardado.

Starcie to zakończyło się zgodnie z przewidywaniami – pewną wygraną Amerykanki, która wygrała już dwunastą walkę z rzędu i jest niepokonana w zawodowych startach.
Kayla Harrison wygrywa drugi turniej PFL z rzędu i zgarnia kolejny milion dolców! Rośnie GOAT kobiecego MMA?
Walka Harrison z Guardado zakończyła się poddaniem balachą w drugiej rundzie:
Była to druga wygrana Harrison w całym cyklu Grand Prix wagi lekkiej dywizji kobiet organizowanej przez organizację PFL. Amerykanka, która jest także byłą złotą medalistką olimpijską w judo dzięki tym zwycięstwom zgarnęła dwa razy czek warty milion dolarów.
W sieci natomiast zaczynają się komentarze mówiące, że Harrison jest GOAT-em kobiecego MMA. Jesteśmy ciekawi Waszego zdania w tej kwestii: Czy Kaylę Harrison można brać pod uwagę w kontekście dyskusji o kobiecym GOAT-ie?
Zobacz także:
Trzecia edycja THE WAR odbędzie się 27 listopada. Organizatorzy postanowili naszpikować imprezę atrakcjami – na jednej gali kibice zobaczą dwa turnieje indywidualne na gołe pięści: mężczyzn (K1) i kobiet (boks). Odbędzie się także zaległy finał turnieju 3vs3, w którym GLADIATORZY zmierzą się z WARRIORS. Planowana jest również pierwsza w historii walka grupowa 5vs5.
Już w piątek 29 października czeka nas gala MMA-VIP 3, podczas której do klatki powróci jej organizator – Marcin Najman.
O debiucie Martyna Forda w organizacji KSW mówi się już długo. Parę dni temu Martin Lewandowski zdradził co musi się stać, aby doszło do wyczekiwanej walki Brytyjczyka. Wydaje się, że jest na to spora szansa.