MMA PLNajnowszeKSWKarol Bedorf doznał kontuzji na KSW 49: To się zdarza, mamy małe rękawice, taki jest to sport

Karol Bedorf doznał kontuzji na KSW 49: To się zdarza, mamy małe rękawice, taki jest to sport

Karol Bedorf (15-5) na gali KSW 49 uległ Damianowi Grabowskiemu (22-5) przez techniczny nokaut w drugiej rundzie. Były mistrz królewskiej dywizji KSW przypłacił na dodatek ten pojedynek kontuzją.

Karol Bedorf doznał kontuzji na KSW 49
Foto: KSW

Zawodnicy wagi ciężkiej dali w Ergo Arenie naprawdę dobrą walkę. Ostatecznie górą był debiutujący w KSW, lecz doświadczony na najwyższym światowym poziomie Grabowski.

Dla Bedorfa była to druga z rzędu porażka w okrągłej klatce KSW. Wcześniej na gali KSW 45 w Londynie przegrał w walce o pas z obecnie panującym na tronie wagi ciężkiej KSW Anglikiem Philem De Friesem (17-6, 1 N/C).

W zamieszczonym na Instagramie wideo Karol Bedorf opowiedział o doznanej kontuzji – pękniętej kości śródręcza. Na szczęście uraz nie jest na tyle poważny, aby była konieczna operacja. Przy okazji zawodnik KSW pogratulował również swojemu rywalowi.

“Cześć tu Karol Bedorf, jesteśmy po KSW 49. Na początek bardzo serdecznie chciałbym podziękować wszystkim kibicom, którzy byli w Ergo Arenie oraz przed telewizorami za cudowny, wspaniały doping. Myślę, że mieć taką publikę jak Wy to jest złoto. Także bardzo jestem szczęśliwy, że byliście przez cały czas ze mną. Bardzo serdecznie gratuluję Damianowi za dobry pojedynek. Okupiłem ten pojedynek no niestety pękniętą kością śródręcza. Na szczęście nie wymaga to zabiegu operacyjnego. Po prostu kilka najbliższych dni może tygodni będzie trzeba poświęcić na zrehabilitowanie tego. Doszło do tego pęknięcia w pierwszej rundzie, gdzie zadając któryś tam z kolei cios po prostu  miałem nie do końca zaciśniętą pięść no i niestety kość strzeliła. To się zdarza, mamy małe rękawice, taki jest to sport. Jeszcze raz bardzo serdecznie Wam dziękuję, że trzymaliście kciuki i mi dopingowaliście i za liczne, liczne, znakomite wiadomości od Was. Dziękuję i pozdrawiam.”

WYNIKI GALI KSW 49:

Walka wieczoru:
83,9 kg: Scott Askham (18-4) pok. Michał Materla (27-7) przez techniczny nokaut (TKO – latające kolano) w trzeciej rundzie – walka o pas wagi średniej

Druga walka wieczoru:
77,1 kg: Roberto Soldić (16-3) pok Krystian Kaszubowski (7-1) przez nokaut (lewy sierpowy) w pierwszej rundzie – walka o pas wagi półśredniej

Pozostałe walki:
120,2 kg: Damian Grabowski (22-5) pok. Karol Bedorf (15-5) przez techniczny nokaut (TKO w drugiej rundzie
74 kg: Norman Parke (27-6-1, 1 N/C) pok. Artur Sowiński (19-11) przez jednogłośną decyzję sędziów
120,2 kg: Erko Jun (3-0) pok. Akop Szostak (3-3, 1 N/C) przez techniczny nokaut (TKO) w pierwszej rundzie (0:36)
93 kg: Martin Zawada (29-15-1) pok. Thiago Silva (21-9, 2 N/C) przez jednogłośną decyzję sędziów
61,2 kg: Antun Račić (23-8-1) pok. Paweł Polityło (4-2) przez niejednogłośną decyzję sędziów (29:28, 29:28, 28:29)
120,2 kg: Luis Henrique (12-5, 1 N/C) pok. Michał Andryszak (20-8, 1 N/C) przez poddanie w drugiej rundzie
70,3 kg: Leszek Krakowski (13-1) pok. Michael Dubois (10-6) przez większościową decyzję sędziów (28:28, 29:28, 29:28)

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis