Kamil Oniszczuk kpi z przeciwnika Andrzeja Grzebyka na FEN 26
Walka wieczoru gali FEN 26 we Wrocławiu zakończyła się niezwykle szybko. Podwójny mistrz FEN-u Andrzej Grzebyk (16-3) niezwykle szybko pokonał w niej Roberta Fonsecę (12-4, 1 N/C). Właściwie, to już pierwsze kopnięcie Grzebyka spowodowało upadek Brazylijczyka. Grzebyk potem ruszył za rywalem do parteru i zasypał go gradem ciosów. Sędzia szybko przerwał ten pojedynek.
Cała postawa rywala Grzebyka nie spodobała się Kamilowi Oniszczukowi (7-0), który krytykował zestawienie Grzebyka z Fonsecą zaraz po jego ogłoszeniu (SZCZEGÓŁY -> TUTAJ).
Niepokonany w zawodowym MMA Oniszczuk zdecydował się także na ironiczny komentarz na temat tego pojedynku, tuż po jego zakończeniu. Na Twitterze napisał kpiący cytat określający Brazylijczyka:
„Bardzo mocny duży średni z Brazylii”
„Bardzo mocny duży średni z Brazylii”
— Kamil Oniszczuk (@thechamp_ko) October 12, 2019
Ale to nie wszystko. Oniszczuk pokazał się także jako zwolennik zestawienia Grzebyka z Danielem Skibińskim, który zaproponował walkę z podwójnym mistrzem FEN-u w połowie grudnia tego roku:
“Koniec z rywalami, którzy przewracają się od podmuchu klimatyzacji na hali.“
Koniec z rywalami, którzy przewracają się od podmuchu klimatyzacji na hali. 😉 https://t.co/ieWBFDtUsl
— Kamil Oniszczuk (@thechamp_ko) October 13, 2019
A może sam Oniszczuk powinien zmierzyć się z Andrzejem Grzebykiem? Co sądzicie o tym potencjalnym zestawieniu?