Kamil Gniadek miał wystąpić na Elite MMA Championship, Paweł Jóźwiak zakazał występu zawodnikowi FEN!
Jeden z najlepszych zawodników kategorii półśredniej w Polsce Kamil Gniadek miał wystąpić na gali Elite MMA Championship, ale jego walka została zablokowana przez organizację FEN, z którą Gniadek ma obowiązujący kontrakt.
Kamil Gniadek i organizacja FEN pozostają w konflikcie prawnym i 26-letni zawodnik odmawia walki dla FEN-u, przez co pozostaje nieaktywny od stycznia 2020 roku.
Kamil Gniadek miał wystąpić na Elite MMA Championship, Paweł Jóźwiak zakazał występu zawodnikowi FEN!
W sieci pojawiły się informacje o występie Kamila Gniadka na gali Elite MMA Championship. Gala miałaby odbyć się 15 maja w Niemczech, a rywalem Polaka miał być pochodzący z Hiszpanii Alex Quilez.
Walkę tę jednak zablokowała organizacja FEN, a więcej informacji o okolicznościach blokady podał na Twitterze prezes FEN – Paweł Jóźwiak:
“Zakazuje i ta walka zostanie wkrótce zdjęta .Organizacja Elite MMA została już o tym poinformowana.”
Na dodatek Kamil Gniadek może zostać swoistym “więźniem kontraktu” z FEN, bowiem obowiązująca zawodnika umowa rzekomo ma być automatycznie przedłużana w przypadku odmowy przez niego walki:
“Na razie kontrakt jest do połowy 2021. Przy każdej odmowie walki przez zawodnika, będzie się przedłużać o kolejne 6 miesięcy.”
Zobacz także:
Po raz pierwszy od ponad roku na gali UFC pojawią się widzowie. W rozpisce znalazły się aż trzy walki mistrzowskie z rewanżowym starcie Kamaru Usmana z Jorge Masvidalem na czele.
Za nami rewelacyjna gala UFC 261 w Jacksonville na Florydzie. Po wydarzeniu, które tym razem z trybun mogli oglądać fani tradycyjnie przyznano dodatkowe bonusy pieniężne.
Zapraszamy do śledzenia wyników gali KSW 60, która odbędzie się już w sobotni wieczór.
Wygląda na to, że Colby Covington jest następny dla mistrza wagi półśredniej UFC Kamaru Usmana. Nigeryjczyk na minionej gali UFC 261 znokautował w drugiej rundzie Jorge Masvidala i przedłużył swoją serię zwycięstw do 18.