Justin Gaethje prowokuje Michaela Chandlera: Będzie nokaut, chyba, że on zmieni się w dziw*ę i zacznie obalać
Jeden kozak wagi lekkiej UFC Justin Gaethje prowokuje drugiego kozaka tej dywizji Michaela Chandlera. Obaj zmierzą się w jednej z najważniejszych walk gali UFC 268.
Impreza ta odbędzie się w słynnej hali Madison Square Garden już 6 listopada. Zwycięzca tego starcia będzie natomiast bardzo blisko otrzymania walki o tytuł mistrzowski wagi lekkiej ze zwycięzcą starcia Charles Oliveira vs Dustin Poirier.
Justin Gaethje prowokuje Michaela Chandlera: Będzie nokaut, chyba, że on zmieni się w dziw*ę i zacznie obalać
Gaethje w rozmowie z The Schmo przyznał, że kibice powini spodziewać się efektownej walki między nimi, chyba, że Chandler nagle zmieni taktykę i zacznie sprowadzać walkę do parteru:
“Ten koleś kocha walczyć i przychodzi to robić! Style robią pojedynki, a nasze style są świetne dla fanów. Ktoś zostanie znokautowany. Będzie nokaut, chyba, że on zmieni się w dziwkę i zacznie obalać. Sam opowiada o duszach, które robią kroki w tył, a sam będzie taką duszą, która będzie uciekać po nogi ze strachu przed uderzeniami. Tak myślę.”
Przypominamy, że zwycięzca tego pojedynku będzie uważnie śledził wydarzenia z gali UFC 269, która odbędzie się 11 grudnia. To na tej imprezie dojdzie do starcia między Charlesem Oliveirą a Dustinem Poirierem, którego stawką będzie pas mistrzowski wagi lekkiej UFC.
Zobacz także:
Piotr Kacprzak (6-3) poddał Krzysztofa Gutowskiego (8-2) w trzeciej rundzie walki wieczoru gali Babilon MMA 25 w Łomży.
Doping w sporcie jest tematem tabu. Jakie podejście do wspomagaczy ma Mateusz Gamrot?
Istnieje wiele dyscyplin, w których testy antydopingowe są standardem i wszyscy uprawiający je sportowcy muszą być czyści. W sportach walki temat ten wygląda nieco inaczej, gdyż zasady różnią się w zależności od organizacji.
Za nami oficjalne ważenie przed galą bokserską Fury vs. Wilder 3 w Las Vegas. Obaj uczestnicy walki wieczoru ważyli więcej niż w przypadku dwóch pierwszych pojedynków.