Justin Gaethje nie sądzi, by UFC 268 odbyło się w Nowym Jorku. Wszystko przez przymus szczepień
Jeden z najlepszych zawodników wagi lekkiej na świecie Justin Gaethje nie sądzi, by gala UFC 268 odbyła się w Nowym Jorku. Tak jest ona bowiem zaplanowana i ma do niej dość już 6 listopada. Pojawił się jednak problem polegającym na wprowadzeniu przez gubernatora Nowego Jorku obowiązku szczepień przeciwko COVID-19.
Obowiązek ten ma obejmować chcących korzystać z restauracji, siłowni, klubów fitness i chcących brać udział w wydarzeniach sportowych. Dlatego właśnie wszyscy zawodnicy oraz widzowie chcący wystąpić i obejrzeć galę UFC 268 będą musieli wykazać się szczepieniem.
Justin Gaethje nie sądzi, by UFC 268 odbyło się w Nowym Jorku. Wszystko przez przymus szczepień
Gaethje, który na UFC 268 ma zmierzyć się z Michaelem Chandlerem jest wielkim krytykiem takiego rozwiązania i w rozmowie z MMAjunkie.com zasugerował, że impreza ta najprawdopodobniej zostanie przeniesiona:
„Nie sądzę, by zrobili to w Nowym Jorku. Prawdopodobnie zrobią to w Teksasie albo gdzieś indziej, gdzie nie ma takich przepisów. Nowy Jork ssie! Jest do bani! Gdziekolwiek nie zrobią tej walki, to zamierzamy dać dobrą bitkę!” – skwitował Gaethje.
Tutaj natomiast możecie sprawdzić co na temat obowiązkowych szczepień w Nowym Jorku ma do powiedzenia rywal Justina Gaethje, Michael Chandler. Do sprawdzenia -> TUTAJ.
Zobacz także:
Łukasz “Brodacz” Załuska mądrze rozegrał decydującą walkę. Rozbił Dawida “Stolarę” Stolarski w finale turnieju na gali GROMDA Beach.
Marcin Tybura wraca do klatki UFC! Polak zawalczy na gali UFC 267, a rywalem zawodnika Ankos MMA będzie Alexander Volkov.
Zapraszamy do śledzenia wyników gali UFC 265, która odbędzie się w Toyota Center w Houston.