MMA PLNajnowszeConor McGregorJose Aldo rozważał zakończenie kariery po dwóch porażkach z Maxem Hollowayem

Jose Aldo rozważał zakończenie kariery po dwóch porażkach z Maxem Hollowayem

Były mistrz kategorii piórkowej UFC,  Jose Aldo (26-4) w zeszłym roku stoczył dwa pojedynki.

Trener: Jose Aldo był tak spięty w walce z Volkanovskim, że nie dał rady walczyć tak, jak chciał

W czerwcu bronił pasa mistrzowskiego przeciwko Maxowi Hollowayowi (19-3) na UFC 212 w Rio de Janeiro. “Błogosławiony” odebrał Brazylijczykowi pas zwyciężając przez techniczny nokaut w trzeciej rundzie.

Niespodziewanie Aldo otrzymał szansą na szybki rewanż, gdy z powodu kontuzji z UFC 218 wypadł Frankie Edgar (23-6-1). Jednak druga walka z Hollowayem zakończyła się identycznym rezultatem jak pierwsze starcie.

Jak przyznał “Scarface” w rozmowie z brazylijskim portalem Combate, po tej walce rozważał nawet przez moment zakończenie kariery.

“Po walce dałem sobie trochę czasu, aby pomyśleć i pobyć z rodziną. Dwa tygodnie później spotkałem się z moimi trenerami, aby zapytać co o tym sądzą. Czy to czas, aby już skończyć czy jeszcze nie? Zdecydowaliśmy, że pójdziemy dalej. Następnego dnia byłem już na sali treningowej.”

Aldo był mistrzem kategorii piórkowej  WEC. Po połączeniu tej organizacji z UFC pod koniec 2010 roku został pierwszym mistrzem dywizji do 145 funtów  w UFC. Pas mistrzowski obronił aż 7-krotnie. Stracił go dopiero na rzecz Conora McGregora (21-3).  Irlandczyk znokautował go po zaledwie 13 sekundach pojedynku na UFC 194.

Jego drugie panowanie to efekt braku aktywności McGregora w kategorii piórkowej i promowanie na niekwestionowanego mistrza po zdobycia pasa tymczasowego w starciu z Edgarem na UFC 200. W pierwszej obronie lepszy okazał się wspomniany wyżej Holloway.

Teraz Aldo przygotowuje się do swojej kolejnej walki. Na UFC on FOX 30 w Calgary zmierzy się 28 lipca z rozpędzonym serią trzech zwycięstw Jeremym Stephensem (28-14).

Aldo skończy w tym roku 32 lata. Zawodnik wierzy, że uda mu się jeszcze raz zdobyć mistrzostwo UFC.

“Myślę, że mam jeszcze sporo do zaoferowania. Wychodzę z pełną mocą, aby zawalczyć o tytuł raz jeszcze. Wciąż mam cztery walki w obecnym kontrakcie. Chcę zawalczyć co najmniej 3-krotnie w tym roku. Chcę zawalczyć o pas po raz trzeci i być znowu mistrzem. Potem, w przyszłości pomyślę czy kończyć karierę czy nie.”

Ewentualne zwycięstwo nad Stephensem ponownie przybliży Brazylijczyka do walki o pas. Na razie jednak zawalczą o niego dwaj zawodnicy o 5 lat młodsi od Aldo. Na UFC 226  Holloway podejdzie do swojej drugiej obrony w starciu z niepokonanym Brianem Ortegą (14-0, 1 N/C).

 

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis