Joe Rogan: Conor McGregor robi dla UFC za dużo pieniędzy i dlatego traktują go pobłażliwie
Komentator UFC, Joe Rogan w ostatnim odcinku swojego podcastu JRE MMA Show podzielił się refleksją na temat ostatniego zachowania Conora McGregora (21-3) w Nowym Jorku.
Irlandczyk wyładowywał złość na autokarze z zawodnikami UFC odjeżdżającymi do hotelu po dniu medialnym przed galą na Brooklynie, najprawdopodobniej szukając Khabiba Nurmagomedova (26-0), któremu chciał wymierzyć sprawiedliwość za zaczepienie przez niego Artema Lobova, prywatnie przyjaciela McGregora. Na zdarzeniu tym ucierpieli Michael Chiesa i Ray Borg, którzy ze względu na poniesione obrażenia nie mogli wystąpić na gali w Nowym Jorku.
Zobacz również
Rogan przedstawił powód, dla którego UFC traktuje McGregora pobłażliwie i przywołał sytuację z Paulem Daley’em, który po swoim wybryku został wyrzucony z UFC i już nigdy więcej w oktagonie nie walczył:
“Tak długo, jak Conor McGregor będzie robił pieniądze dla UFC, to tak długo będzie trwało przymykanie oczu na jego zachowanie. Kiedy robisz taką kasę, to zasady potrafią się zagiąć. Pamiętacie Paula Daley’a, który uderzył Josha Koschecka po gongu? Wyrzucono go i od tamtej pory nie walczył w UFC. Wtedy można było to rozwiązać.
Ale jeśli jesteś tak cenny jak McGregor i sprzedajesz tyle PPV na gale ze swoim udziałem, albo decydujesz się na te wszystkie szalone rzeczy z Mayweatherem, to będziesz pobłażliwie traktowany przez UFC. Conor McGregor drukuje dla UFC pieniądze i trudno jest się z nim rozstać.”
