Jest komentarz Carlosa Pratesa po porażce z Ianem Machado Garrym! „Wrócę silniejszy”

Carlos Prates zabrał głos po porażce z Ianem Machado Garrym. „The Nightmare” zamieścił w swoich mediach społecznościowych krótki komentarz.
Nie tak Carlos Prates wyobrażał sobie pojedynek z Ianem Machado Garrym. W głównym daniu UFC on ESPN 66 „The Nightmare” musiał uznać wyższość świetnie dysponowanego Irlandczyka. Natomiast Prates może sobie pluć w brodę.
W 5. rundzie reprezentujący klub The Fighting Nerds zawodnik miał Iana na widelcu. Reprezentant Kraju Kawy nie zdołał jednak skończyć wyraźnie zmęczonego 27-latka. Jakimś cudem Ian Machado Garry przetrwał bombardowanie Pratesa.
Po przegranym pojedynku Carlos Prates opublikował wpis, w którym przeprosił kibiców za to, że nie udało mu się pokonać Irlandczyka. Niemniej „The Nightmare” nie zamierza się poddawać. Mężczyzna zapowiedział, że wróci silniejszy.
Niestety… nie byłem w stanie skończyć walki przed czasem, a to co zrobiłem nie było wystarczające! Przepraszam Was, rodzino. Wrócę silniejszy.
ZOBACZ TAKŻE: Adrian Bartosiński – mistrz, na którego nie zasługujemy. Oto co zrobił podczas XTB KSW 105 [OPINIA]
Carlos Prates (21-7) w szeregach amerykańskiego hegemona znalazł się poprzez udział w programie Dana White’s Contender Series. Przed walką z Ianem Machado Garrym Brazylijczyk był na fali 11 zwycięstw z rzędu. Na tę chwilę Prates zajmuje 13. miejsce w kategorii do 77 kilogramów.