Jeremy Stephens górą w starciu weteranów. Narożnik poddał Eddiego Alvareza [WIDEO]
Eddie Alvarez zawiódł publiczność zgromadzoną w Wells Fargo Center.

W pojedynku wieńczącym galę BKFC KnuckleMania 5 Jeremy Stephens pokonał Eddiego Alvareza w 3. rundzie.
Pierwsza i druga odsłona przebiegała pod dyktando Alvareza. „The Underground King” wykorzystywał przewagę szybkości i wyprzedzał Stephensa. 38-latek jednak nie panikował.
Eddie Alvarez zaczął trzecią rundę od mocnego ciosu prawą ręką, ale nadział się na potężną kontrę Stephensa. „The Underground King” wylądował na deskach! Amerykanin dał radę wstać, jednak nie na długo.
JEREMY STEPHENS DROPS EDDIE ALVAREZ IN THE 3RD!! #KM5pic.twitter.com/3lDlbBySof
— Championship Rounds (@ChampRDS) January 26, 2025
„Lil Heathen” poczuł krew. Świetny podbródkowy 38-latka poprzedzony soczystym lewym prostym. Zwarcie w klinczu, prawy Stephensa doszedł celu, Eddie Alvarez znowu padł na matę!
„The Underground King” zdołał jeszcze wrócić na nogi. Nie miało to natomiast już żadnego znaczenia. Ekipa zawodnika z Filadelfii postanowiła bowiem oszczędzić mu cierpienia i nie dopuściła go do czwartej rundy.
Fight is over. Jeremy Stephens defeats Eddie Alvarez #KM5 pic.twitter.com/SJEiiGADI4
— Helen Yee (@HelenYeeSports) January 26, 2025
ZOBACZ TAKŻE: KSW 102: Muslim Tulshaev nokautuje Skibińskiego! [WIDEO]
Tym samym Jeremy Stephens został ogłoszony zwycięzcą. Po walce stanął oko w oko z Conorem McGregorem. Irlandczyk stwierdził, że chętnie zmierzy się ze Stephensem na gołe pięści.