Jan Błachowicz przemówił. Zdradził plan po walce z Carlosem Ulbergiem!

Jan Błachowicz wreszcie przerwał medialną ciszę i wypowiedział się na temat swoich planów.
W starciu wieńczącym galę UFC 313 Magomed Ankalaev stanął w szranki z Alexem Pereirą. Pochodzący z Dagestanu zawodnik znalazł receptę na „Poatana” i wygrał jednogłośną decyzją sędziów. Ankalaev odebrał złoto Pereirze, przejmując tron kategorii do 93 kilogramów.
Kilka dni po największym triumfie w karierze Magomed Ankalaev stwierdził, że w kolejnym pojedynku mógłby zmierzyć się z Janem Błachowiczem. Temat rewanżu podchwyciła nawet organizacja UFC.
Natomiast Jan Błachowicz zapadł się pod ziemię i publicznie nie odniósł się do słów Dagestańczyka. Wydawało się, że „Cieszyński Książę” zabierze głos w sprawie podczas wywiadu z Arielem Helwanim.
Tak się nie stało. Niemniej jednak Błachowicz wyjawił swój scenariusz po pokonaniu Carlosa Ulberga. Polaka interesuje wyłącznie walka o pas mistrzowski.
Pokonuję Ulberga, biorę titleshota z Ankalaevem, pokonuję Ankalaeva, potem rewanż z Pereirą i bronię pas z Pereirą. Perfekcyjny scenariusz. Tak to sobie układam.
ZOBACZ TAKŻE: Natan Marcoń i Adrian Cios rezygnują z udziału na FAME 25! Nie dojdzie do walki Good Boys vs. Labryga!
Na koniec warto przypomnieć, że już 22 marca 2025 roku Jan Błachowicz skrzyżuje rękawice z Carlosem Ulbergiem. Walka uświetni galę UFC Fight Night w Londynie.